Właśnie w ciekawostkach przeczytałem, że powstało alternatywne zakończenie do tego filmu, ale
nigdy nie ujrzało światła dziennego.Ciekawe jakie to było, może takie że ostatecznie Luke zabija
swojego ojca i przechodzi na ciemną stronę mocy.Jak myślicie?
Ja to myśl, że Luke zabiłby Palpatine'a, a Vader zostałby jego mistrzem. Rebelianci pewno zdecydowaliby się na odwrót, a Luke udając Jedi wróci do bazy Rebeliantów i wszystkich będzie chciał wytłuc, a tam się okaże że Leia jest Jedi i byłaby epicka walka (oczywiście po jakimś czasie).
Vader umarłby na astme, a Luke byłby Lordem Sithów :)