mozna bylo zrobic z tego ciekawy film . a co wyszlo? slabiznaaaaa. dla gimnazjalistow.
Jak mozna traktowac poaznie film w ktorym policja od polowy filmu ma osobe ktora zna wszystkich z tej grupy w dodatku wie jakie maja plany i nawet nie probuje zmusic tej osoby do wyjawianie tozsamosci tych osob. co jakis czas wpada tylko glowy bohater do jej celi i jeszcze bardziej sie utwierdza ze ona o wszystkim wie. tak naprawde to po co jest ten caly watek z ta dziewczyna ktora sie przyznaje skoro gdyby go nie bylo nic fabule filmu by sie niezmienilo
Dawno nie widzialem filmu ktory tak razi glupota