PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=623761}

Iluzja

Now You See Me
7,4 336 550
ocen
7,4 10 1 336550
5,3 30
ocen krytyków
Iluzja
powrót do forum filmu Iluzja

Ogólnie film mi się podobał, ale z racji kulku nieścisłości nie mogłem dać mu więcej niż 6.

Co było nie tak?

1. Czy organizacja OKO w końcu istniała czy nie? A jeśli tak, to w jaki sposób młody, bo
przecież 12 letni chłopak, który zaczął planować zemstę się do niej dostał? A może on sam ją
stworzył na podstawie dawnych legend (jak kamerling Iluminatów w Aniołach i Demonach)?
Ale co w takim wypadku stało się z czwórką naszych bohaterów gdy weszli na karuzelę?

2. Skąd Dylan Rhodes wiedział, że akurat jemu zostanie przydzielone to śledztwo?

3. Dlaczego policja nie używała podczas ostatniego spektaklu śmigłowców, tylko biegała od
dachu do dachu?

4. Pościg za samochodem Jacka był bardzo mało wiarygodny - wszyscy przy tak dużym ruchu
musieli znaleźć się w tym samym momencie na moście, w ustalonych w zasadzie z góry
odstępach i pomiędzy określonymi samochodami, aby to wszystko w ogóle wyszło.

Było tego więcej, ale dzień po wizycie w kinie już zbytnio nie pamiętam...

ocenił(a) film na 6
dudkiewicz

Przypomniało mi się ;)

5. Ludzie z drugiego spektaklu musieli oddać pieniądze, bo były owocem przestępstwa. Dlaczego więc Tressler zapłacił niby tak ogromną cenę?

ocenił(a) film na 3
dudkiewicz

DUŻO SPOJLERÓW

Zgadzam się, było dużo nieścisłości... Po co chcieli dołączyć do tej organizacji? W zasadzie nie mogli, bo przecież realizowali czyjś plan, wykorzystywali nie swoje sztuczki. Co właściwie oznaczało wstąpienie do niej?

6. Motyw z tym wielkim sejfem - policja nie sprawdziła zawartości?

7. Cały misterny plan projektowany od x lat po to, żeby wpędzić do więzienia starego dziada który skrytykował magika..

8. Cudowne zbiegi okoliczności i zidiocenie stróżów prawa (np punkt 4, do tego idealna synchronizacja z przyjazdem policjantki, FBI czy co to tam było obstawiające jedynie front budynku, zawsze lecieli w to oczywiste miejsce całą chmarą zostawiając resztę niezabezpieczoną itp)

9. Jak i kiedy przenieśli taką ilość pieniędzy do samochodu Freemana?

Ja do minusów minusów dodam sam dwa ostatnie spektakle - o ile pierwszy był fajny, jakoś wyjaśniony, tak w reszcie w zasadzie nie ma magii. Bo co oni zrobili? Włamali się na konto i przelali pieniądze? Gdzie to show? A w ostatnim rozdmuchali fałszywki w tłum...

Advenae

10. Skoro to agent Rhodes to wszystko tak sprytnie zaplanował to dlaczego tak naskoczył na tą swoją francuską koleżankę, kiedy tylko Freeman mu zasugerował, że może współpracować z "horsemenami"?

11. Naprawdę? Koleś całe życie udawał, że ma zupełnie inną określoną osobowość, prześlizgnął się przez wszystkie testy, egzaminy sprawnościowe itd., które są wymagane żeby się dostać do FBI(nie znam procedur ale to nie może być aż tak banalne) TYLKO po to żeby pewnego dnia zemścić się na kolesiu, który skrytykował jego tatusia?

ocenił(a) film na 3
xxjogobellaxx

No cóż, zemsta. Poza tym nie zemścił się tylko na nim. Punktów 11. i 7. nie można uznać za nieścisłości, bo są z naszego punktu widzenia dziwne, ale nie niemożliwe i reżyser filmu nie popełni błędu, jeśli pokaże człowieka tak upartego.

Jeśli chodzi o wszystkie punkty o policjantach i FBI - po to Dylan wszedł w szeregi FBI, żeby dobrze, zgodnie z planem, przeprowadzić wszystkie akcje. Punkt 9. - Wilder w trakcie spektaklu.

ocenił(a) film na 3
SzymTzg

co do pkt 9 - zobacz ile miejsca zajmowaly 3 mln na poczatku filmu.... a tam mieli 500. Zemscil sie jeszcze na zalozycielu banku, gdyz pieniadze do Caina na 100% wrocily. Poza tym Freeman teoretycznie wyszedl na glownego zlego, a w zasadzie opublikowal tylko jak wykonuje sie sztuczki, to ze ojciec umarl to juz wina koncernow odpowiedzialnych za sejf. Poza tym bardzo latwo bedzie odbic zarzuty Freemanowi - tak sobie wsypal do samochodu 500 mln, az sie wylewaly, na pewno nikt nic nie podejrzewa i wszyscy pomysla ze taki byl plan

ocenił(a) film na 3
Advenae

OK, niech będzie, scenariusz jest dziurawy, ale niektóre punkty z listy wyżej zostały wpisane dla zasady "haters gonna hate".

ocenił(a) film na 8
dudkiewicz

Formalnie pieniądze przelano legalnie, znając hasło. Nikt nie udowodni takiego przestępstwa. Co do reszty - to jest film, w dodatku film akcji, nie ma sensu analizować czy elementy filmu mogłyby zdarzyć się w rzeczywistości. Jedynie postać agenta FBI trochę mnie zastanowiła, nie bardzo gustuję w sytuacjach gdzie przez 95% czasu filmu postać gra zupełnie inną osobę niż jest nią w rzeczywistości. Rozumiem plan itd., ale scena gdzie Freeman mówi mu o rzekomymej współpracy francuskiej agentki z iluzjonistami, a ten reaguje jak reaguje, jest zupełnie nielogiczna. Poza tym jednak film wciąga, jest szybki, nieprzewidywalny, niewiele więcej wymagam od tego typu kina.

ocenił(a) film na 7
kanar_fw

Niby tak, ale jak przelejesz komuś pieniądze i stwierdzisz, że się pomyliłeś to ta osoba musi ci je oddać, albo popełni przestępstwo. Przelałem kiedyś przez pomyłkę pieniądze do złej osoby i szybko do mnie wróciły na konto, chyba 3 dni to trwało.

ocenił(a) film na 8
logan_slupsk

No nie do konca. Wystarczy pozbyc sie takiej kwoty zanim ktos zacznie sie czepiac:

Art. 409 K.C. [Wygaśnięcie obowiązku zwrotu] Obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu.

ocenił(a) film na 3
Cililing

Pamiętaj że to nie właściciel konta przelał pieniądze, co zostało uchwycone kamerami.

Cililing

A co ty kapo obozowy czy co?

Cililing

Z toba jest taki problem ze wszystkich obrazasz. Wyzywasz ludzi od debili i jeszcze gorzej. Od troli wyzwałes ponad 1000 filmwebowiczow. Jestes chory? Nienawidzisz ludzi? Po co obrazasz innych? Sprawia ci to przyjemnosc gimbusie? Lecz sie koles.

ocenił(a) film na 7
dudkiewicz

bo jako szef firmy ubezpieczeniowej oszukał rodzinę Strike'a (nie wiem czy dobrze pamiętam nazwisko) na odszkodowaniu, tak mi się wydaje

ocenił(a) film na 6
dudkiewicz

1. Wychodzi na to, że organizacja OKO istniała, a kto ją założył to już była "inna bajka".
2. "Pierwsza zasada magii - bądź inteligentniejszy od reszty" - skoro Dylan tak zaangażował się w realizację swojego planu, dostał się do FBI to ustawienie wszystko tak, by przydzielono śledztwo właśnie jemu było bułką z masłem.
3. Do tej pory śmigłowce nie były potrzebne, a skoro wszystko działo się tak szybko to nie sądzę, że policja mogła przewidzieć, że pojazdy latające będą potrzebne w tej konkretnej chwili.
4. Prawda, nie był wiarygodny, ale to film "Iluzja". Poza tym pościgi w wielu filmach nie są wiarygodne. Jak dla mnie to nie jest nieścisłość ;)

ocenił(a) film na 7
maiahaoo

2. "Pierwsze prawo magii: Ludzie są głupi i uwierzą w kłamstwo, albo dlatego, że chcą, by to była prawda, albo też dlatego, że boją się, iż to może być prawda." Terry Goodkind: Pierwsze prawo magii Polecam :)

ocenił(a) film na 8
dudkiewicz

Podczas ostatniego spektaklu wszędzie była chmara ludzi, co by dały śmigłowce, skoro nie miałyby jak wylądować ani wykonać jakichkolwiek ruchów bez narażenia życia publiczności? Zresztą tego typu filmy nie muszą być wiarygodne, nie mają żadnej głębi czy przesłania, są po prostu dobrą rozrywką, a ja się bawiłam w kinie wybornie :)

ocenił(a) film na 5
dudkiewicz

Ja nie rozumiem jednego, w scenie w której ukradli sejf, użyli sztuczki z 4 ścianami z luster i niby pomieszczenie wydawało się puste, no ale kiedy policjanci weszli do tego pomieszczenia powinni widzieć swoje lustrzane odbicia

ocenił(a) film na 5
el_majkel

Nie powinni. Lustro było nachylone pod kątem 45 stopni. Widzieli by swoje odbicia dopiero, jakby pod nie podeszli. Dziwi mnie natomiast naiwność, że weszli do tego pomieszczenia całą ekipą i nikt nie podszedł do miejsca, gdzie powinien stać sejf. Przecież to jest naturalny odruch. Choćby po to, żeby zobaczyć, czy nie zostały jakieś ślady. Oni natomiast stanęli w drzwiach, stwierdzili, że sejfu nie ma i poszli sobie. Porządna policyjna robota. Mocno naciągane.
Generalnie film był dla mnie strasznie naciągany. IMHO o wiele gorszy od Iluzjonisty i Prestiżu.

blork

Akurat w inteligencję policjantów nie wierzyłabym jakoś mocno, w końcu w Polsce kilka lat temu był przypadek gdzie policjanci mieli przesłać z komendy na komendę podrabiane pieniądze i zrobili to przekazem:D

ocenił(a) film na 7
alien_2

wyborne!!!!

ocenił(a) film na 8
blork

tutaj w sumie ekipe prowadzil dylan. podszedl odpowiednio blisko i sie wycofal, a reszta policji za nim odruchowo, bo trzeba bylo gonic ciezarówke.

ale nie wiem o co chodzilo z tym skrzypkiem krajacym bethoveena (albo bacha juz nie pamietam).

ocenił(a) film na 7
dudkiewicz

1. Czy oko istniało nie wiem, ale agent na pewno nie działał z jego ramienia. Pojechał na legendzie i zwabił 4 kukiełki, które odwaliły za niego czarną robotę.

2. Może nie chciał tego śledztwa? A może liczył na ślepy traf? Bardzo prawdopodobna jest też wersja maiahao.

4. punkt jest w miarę prosty do zrealizowania. Nie musieli się spotkać w określonym punkcie na moście, tylko gdzieś na bardzo długim moście. Wystarczy, że jechali powoli i czekali, aż Franco ich dogoni, a potem zgodnie z planem. Inni kierowcy mogli marudzić, że autobus jedzie wolno, ale co by mieli zrobić? Obtrąbić i wyminąć.

5. Dokładnie! W ogóle nie można mówić o zemście w tym filmie. Koleś praktycznie nic nikomu nie zrobił. Co to są 3 miliony dla banku? Pstryczek w nos. A Bradley wyjdzie szybciej na wolność niż Rhodes wejdzie na karuzelę.

dodaję
12. A ja chciałbym wiedzieć co spotkało naszych 4 bohaterów na końcu. Poszli na karuzelę? Co to k***a za zakończenie?

ocenił(a) film na 8
logan_slupsk

Nieścisłości były jak wszędzie, ale mnie film się podobał, bo niestety o tym, że jeźdźców wynajął Dylan skapnęłam się na 5 sekund zanim sam się ujawnił myślałam, że to Alma. A ja lubię być zaskakiwana.

;-)

ocenił(a) film na 7
logan_slupsk

no właśnie i co właściwie miała znaczyć ta scena po napisach

zezun

Myślę, że ostatnia scena to bardziej fortel niż część filmu który wnosi coś konkretnego.
Mogą zrobić kontynuację bo przecież nie wszystko jest najwyraźniej wyjaśnione ;)

ocenił(a) film na 3
kaboom_inga

Ostatnia scena to furtka do kontynuacji... Film odniósł komercyjny sukces i chyba faktycznie pociągną jakieś kolejne sztuczki.

logan_slupsk

W trakcie trwania napisów końcowych była dodatkowa scena (podobno tylko w wydaniu BR)
http://www.youtube.com/watch?v=P-SQOdAoPR8

ocenił(a) film na 9
dudkiewicz

Jak dla mnie szukanie takich dziur w filmach jest po prostu głupie. Oglądając Supermana czy Batmana też powiesz, że film jest słaby i ma kiepski scenariusz, bo przecież bycie superbohaterem jest niemożliwe w rzeczywistości? Na tym to polega, że filmy nie muszą być logiczne i prawdopodobne, bo jeśli nie są dokumentami - a ten nie jest - to mają służyć zabawie, a nie pokazywaniu rzeczywistości.

ocenił(a) film na 3
lovepeacefreedom

a to już zależy od filmu i jego wewnętrznej logiki. Oglądając supermana wiesz czego się spodziewać, tak samo filmu o iluzjonistach (często porównywane "Iluzjonista" i "prestiż"). Kiedy robi się niespójnie w filmie który opiera się na intrydze i tzw. heist, to główny cel nie zostaje osiągnięty i zaczynają się zgrzyty

ocenił(a) film na 9
Advenae

u mnie nic nie zgrzyta i nie szukam zgrzytów na siłę ;) jasne, że czasami pojawiają się jakieś głupie błędy, zupełny brak logiki, nieścisłości i to nie fajne, ale bez przesady, to tylko film i będę się trzymać tego, że nie wszystko w nim musi być od początku do końca tak, jak widz by sobie tego życzył.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones