PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=136005}

Infiltracja

The Departed
8,0 342 911
ocen
8,0 10 1 342911
7,5 43
oceny krytyków
Infiltracja
powrót do forum filmu Infiltracja

SPOILER!!!!

ocenił(a) film na 8

Podchodziłem sceptycznie do tego filmu, w końcu to przeróbka azjatyckiego filmu, a przeróbki często nie wychodzą. Jest kilka dziur, trochę nielogiczne, ci gangsterzy jacyś dziwni, ale koniec? Ja pierdzielę, oni wszyscy się pozabijali, z tych którzy się dowiedzieli prawdy to tylko Mark Whalberg przeżył. Leo zjeżdża windą i co? Kulka w czoło. Wcześniej Damon zabija mentora, Nicholsona, a na koniec Whalberg Damonowi kulkę w łeb.

ocenił(a) film na 9
Mowiacy_do_reki

Tak, wiemy, oglądaliśmy. Jakoś skomentujesz, czy chciałeś nam tylko opowiedzieć końcówkę?

ocenił(a) film na 8
killus_13

Już skomentowałem emocjami zawartymi w składni. Nie moja wina, że nie dajesz rady się domyślić. Ale ok, sens jest taki, że ci gangsterzy jacyś strasznie naiwni i półinteligentni. Leo zostaje wyrzucony z policji, a oni tu kupują, bo niby zdaje egzamin. Poza tym dlaczego Costello ma włoskie nazwisko, skoro jest Irlandczykiem (poprawcie mnie jeśli coś przeoczyłem)? No i dlaczego Costello miał być informatorem FBI, przecież, to Costello był największym przestępcą, co z tego, iż czasem doniesie na jakiegoś swojego goryla. Zatrudni następnego. A jak by zamknęli Costello, to 2 razy więcej pożytku. Ktoś powie, że dzięki niemu łowili wtyczki, ale przecież wtyczki nie zabijają, tylko Costello. Damon zabijał jak musiał, a Costello zastraszał i wogóle. Więc zero realizmu, bo to tak jakby Milosević był informatorem NATO i wydawał swoich generałów. Dlatego film w moich oczach ratuje końcówka. Tak średnio chyba ten film, mimo że oceniłem na 8. Winstone jako gamgster? Leo dobrze zagrał, Sheen, Wahlberg. Reszta śrenio. Fajnie, że Wahlberg ma być głównym bohaterem sequela.
A no i ta zabawa komórkami, wtedy myślałem, że akcja dzieje się w gimnazjum, a oni chwalą sie kto ma lepszy model.

ocenił(a) film na 9
Mowiacy_do_reki

Przecie oni go przyjęli, bo:
-siedział we więzieniu - przeszedł nawet normalną procedurę z psychologiem,
-znali jego ojca i wujka, którzy też byli gangsterami, czy coś,
-wraz z kuzynem handlował narkotykami.
Po za tym sprawdzali go dokładnie. Zauważ też, że początkowo traktowali go nieufnie i stopniowo zyskał ich zaufanie. W pewnym momencie pada stwierdzenie, że minął już rok. Później jak okazuje się, że mają kreta to Sullivan poszperał w policyjnych archiwach/sieci i nic na niego nie znalazł.

A Costello jako informator nie wydawał swoich goryli, tylko prawdopodobnie swoich klientów. No i informował o tym kto handluje bronią, narkotykami itd. W końcu był szefem mafii, wiedział wiele rzeczy. A to, że był równocześnie informatorem FBI i szefem mafii doskonale wpisuje się w wypowiedziane przez niego słowa: można zostać policjantem, albo przestępcą, ale co to za różnica, kiedy stoisz naprzeciwko naładowanej broni?

A co do telefonów to nie rozumiem.

ocenił(a) film na 9
Zakrza

Pewnie chodziło o te telefony, co mieli wyłączyć, a Di Caprio nie wyłączył i tak Matt damon chciał kreta znaleźć (podczas próby sprzedaży mikroprocesorów)

ocenił(a) film na 9
marvelus

No ok, to też mi przyszło do głowy, ale fakt, że wyłączyli telefony wynikał jasno z sytuacji. Nie wiem gdzie autor tematu doszukał się przechwalania na poziomie gimnazjum.

ocenił(a) film na 8
Zakrza

Ej no weź, że tak powiem kolokwialnie. Policjanci i gangsterzy wyjmują sobie telefony (i to jeszcze takie kolorowe z klapkami - to najbardziej śmieszne) i piszą do siebie sms-y w trakcie akcji. Przecież to wogóle nie ma klimatu, rozumiem że czasy się zmieniły i teraz wszyscy używają, ale czy na pewno, a jeśli tak to i to było mimo to dla mnie śmieszne. Co to za problem, żeby operator przechwycał sms-y Costello dla policji, czy tak prawdziwi gangsterzy się porozumiewają, wątpię, raczej budki telefoniczne, ta budka teraz mi przyszła do głowy, ale wiedziałem ze coś nie tak. Jak jeszcze coś mi racjonalnego przyjdzie do głowy odnośnie telefonów, to napiszę, ale coś jest jeszcze nie tak.

ocenił(a) film na 9
Mowiacy_do_reki

Telefon to telefon. Nie widzę nic zabawnego w tym, że ma klapkę:P
Najpierw piszesz: "piszą do siebie sms-y w trakcie akcji", a później o budce telefonicznej. W trakcie akcji mieli nagle ją opuścić i szukać budki? Po za tym gangsterzy do siebie smsów nie wysyłali. Wysyłał je Costigan do policji w momencie kiedy nie mógł zadzwonić (np. gdy jechali do Sheffield) i Sullivan w podobnych sytuacjach. Nie mógł przecież w momencie, gdy obserwowali Costello wstać i do niego zadzwonić. Dlatego wysłał smsa.

ocenił(a) film na 8
Zakrza

Rok to dla mnie zbyt krótko. Dla "pożądnych" gangsterów, tym bardziej.
Dziwne, że zaraz po wstąpieniu do policji popełnia przestępstwo i wylatuje. Tak bardzo się starał.
Wiesz, ale ojciec był pożądny i za ch... się nie dał złamać, a wujek to któras tam woda po kisielu (z tego co ja pamiętam to ojciec nie był gangsterem, tylko pracował na lotnisku).
Handel narkotykami, wielkie mi co. Jakby kogoś zabil, a pobicie goryli wymuszających haracz to ładna rzecz, niekonieczna dla bandziora.
Dobra, Costello wydawał klientów załóżmy. No to jego klienci w najlepszym razie ćpali (bo broni do zabijania chyba im nie dostarczał). Ja, będąc policjantem czy łosiem z FBI, zamykam tego co zabija i to bez skrupółów, a nie tych co ćpają trawę. "można zostać policjantem, albo przestępcą, ale co to za różnica, kiedy stoisz naprzeciwko naładowanej broni?"
To zdanie nie tłumaczy, dlaczego go nie zamknęli, a chyba w tym kontekście go użyłeś/aś.

ocenił(a) film na 9
Mowiacy_do_reki

"Rok to dla mnie zbyt krótko. Dla "pożądnych" gangsterów, tym bardziej."
Ale stwierdzenie pada to o ile się nie mylę jeszcze w pierwszej połowie filmu, więc śmiało można założyć, że minęło więcej.
"Dziwne, że zaraz po wstąpieniu do policji popełnia przestępstwo i wylatuje."
E tam. Dziwne to by było jakby już tam trochę pracował, bo już pewnie miałby kolegów, którzy by się za nim wstawili, a i przejąłby cechy prawdziwego gliny. A tak wyglądało na to, że skończył szkołę policyjną, ale do policji się nie nadawał i go szybko wywalili.
"Wiesz, ale ojciec był pożądny i za ch... się nie dał złamać, a wujek to któras tam woda po kisielu (z tego co ja pamiętam to ojciec nie był gangsterem, tylko pracował na lotnisku)."
Fakt, ojciec nie był gangsterem. Ale za to cała reszta rodziny była:P
"Handel narkotykami, wielkie mi co."
Nie no faktycznie, rozgarnięci gangsterzy by pomyśleli: "handluje narkotykami, więc to na pewno glina."
"Dobra, Costello wydawał klientów załóżmy. No to jego klienci w najlepszym razie ćpali (bo broni do zabijania chyba im nie dostarczał)."
Przecież nie mówię o zwykłych ćpunach, którzy kupowali narkotyki, ale o większych graczach jak ci Chińczycy, którym sprzedał te niby mikroprocesory. Kolesi od których kupował narkotyki (bo przecież sam ich nie robił) pewnie też sprzedawał.
""można zostać policjantem, albo przestępcą, ale co to za różnica, kiedy stoisz naprzeciwko naładowanej broni?"
To zdanie nie tłumaczy, dlaczego go nie zamknęli, a chyba w tym kontekście go użyłeś/aś."
Pytałeś dlaczego szef mafii był informatorem FBI. Właśnie dlatego, żeby pokazać, że przestępca=policjant. I chyba właśnie o to chodziło, żeby nieco się zastanowić nad tym kto jest kim. Szef mafii informatorem, policjant gangsterem, bandzior tajniakiem. Mafia i policja to takie dwie strony jednej chorągiewki, a między nimi jest bardzo cienka granica.

użytkownik usunięty
Mowiacy_do_reki

ale fajnie, obejrzałeś film do końca, stara musi być z ciebie dumna

ocenił(a) film na 8

Nie mam starej, ale ty na pewno masz. I starego. Szacunek nie ma co.

użytkownik usunięty
Mowiacy_do_reki

leż lamusie

ocenił(a) film na 8

Nie grzeje mnie, to co piszesz.

użytkownik usunięty
Mowiacy_do_reki

leż lamusie

ocenił(a) film na 8

Zastanów się czasem, bo wydaje mi się, że kopiujesz swoje teksty. Ale tylko mi się wydaje.

użytkownik usunięty
Mowiacy_do_reki

leż lamusie

ocenił(a) film na 8

Pokaż swój rowerek, mr. jigsaw...buahahahaha.

użytkownik usunięty
Mowiacy_do_reki

leż lamusie

ocenił(a) film na 8

Mhm, pięknie, a ja z ciebie walę.

użytkownik usunięty
Mowiacy_do_reki

leż lamusie

ocenił(a) film na 8

Nadal z ciebie walę, nic się nie zmieniło. Nawet twój tekst.

użytkownik usunięty
Mowiacy_do_reki

leż lamusie

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones