przewala kasę (budżet $4,749,917.00) naiwniaków z zachodu, nie rodzimego PISFu. Trzeba było brać ofertę, jak w komentarzach pod jednym z jej poprzednich filmów ktoś kasę tej pani oferował, żeby tylko przestała już kręcić..
W miarę obiecujący początek,dobry środek i mega kiczowata końcówka - jak na taki gatunek to najzwyczajniej zabrakło mi tu większych emocji.Kompletnie nieodpowiedzialne zachowanie głównych bohaterów -ten koleżka to ok,miał po prostu zrytą psyche,ale Watts?Zawodowa ratowniczka i w taką pogodę lezie w góry.Tak szczerze to...
więcejKameralny obraz ludzkiego dramatu z wielką przestrzenią w tle . Szumowska i tym razem mnie nie zawodzi . Oczywiście znajdą himalaiści wytykający sztuczny śnieg , krzywy wiatr , nie o to chodzi w oglądaniu filmów . Swoją drogą nie mogę wyjść z podziwu ilu tu zawsze ekspertów , film wojenny ( sami żołnierze ) , sci-fi (...
więceji to mocny. Choć temat górskich wypraw oklepany, tak w tym przypadku jest słabiuteńko. Przewidywalność, nuda, po prostu słabo.
straszenie i ci turyści w adidasach ....... to serio słabe jest jako motyw...... często chodzę po górach właśnie zimą i nie znoszę tego szczucia jednych na drugich. po takich filmach turyści którzy uważają za swój obowiązek zwracać uwagę innym turystom, będą chodzić po schroniskach szukać kogoś w new balansach i robić...
więcej
Oglądając ten film było mi bardzo zimno. Czasem przez to jak wciągająca była fabuła a czasem wręcz przeciwnie - przez lekką nudę.
Tak czy inaczej mimo lekkiej nudy najnowsza produkcja Szumowskiej nie wyszła źle. Bardzo dobra Watts a do tego na szczęście Szumowska pokazała, że słowa Polska i kinematografia mogą...
Te guano, które sobie nagrałem z C+ najpierw oglądałem z prędkością x16 potem już x64. Nic nie straciłem. Ale NUUUUUDNY film.
Nie marnujcie na niego swojego życia.
Film oparty jest o prawdziwe wydarzenia i nawet jest trochę wciągający. Opowiada o walce z cierpieniem, o duszonych emocjach po stracie najbliższych. Sama wędrówka w góry jest tylko tłem. Czy reżyserka poradziła sobie z tematem? Gra aktorska dobra, scenariusz - czyli historia oparta na prawdziwych wydarzeniach - też...
więcejZgodnie z info reżyserowała Szunowska z Englertem, obejrzałem film i rzeczywiście mam wrażenie jakby pierwszą godzinę, bardzo dobrą, dynamiczną, w stylu Zjawy Innaritu rezyserował Englert,a ostatnie 30 minut rozmyślań, wpatrywań i pejzaży, Szumowska
Wyprawa wyprawą i siedzący na górze "typowy Janusz " Brak mu tylko klapek ;)Próbuje mu pomuc ale ten nie ułatwia ... Lubię tę aktorkę ,dobrze gra zazwyczaj ? Tu jakoś nie wyszło ? Może kiepski scenariusz ?Jak dla mnie szkoda czasu na to ...