Jestem ciekawa, bo gra tam Lily Cole a ja szczerze ja lubię za jej urodę ;-) ale że w polsce wychodzi rok po premierze... Serio?!
Jednak nie doszukiwałabym się w nim cech horroru, bardziej jakaś tam (zastanawiająca) opowiastka! Generalnie film na półkę o nazwie,, z braku laku,, :)
Matkooo nie oglądajcie tego filmu, najgorszy jaki oglądałam w życiu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zaczynając oglądać to "dzieło" nie miałem szczególnych wymagań, ot tak chciałem obejrzeć jakiś horror, no i pech chciał, że trafiłem na The Moth Diaries.
W zasadzie ciężko jest mi doszukać się jakichś plusów, no może piosenka na napisach końcowych - Marina and The Diamonds, ale to oczywiście filmu nie ratuje. Fabuła...
Trzeba pamiętać, że to film dla nastolatek o nastolatkach. W swojej kategorii stanowi
przyjemną pozycję do obejrzenia. Taka historia z dreszczykiem, utrzymana w tonie gotyckiej
powieści grozy.
http://www.youtube.com/watch?v=dWbdflQRw58
Ekranizacja powieśći Rachel Klein to opowieść o fascynacji Rebeki nową rezydentką szkolnego internatu. Ernessa to osóbka dość enigmatyczna, wręcz dziwna, w dodatku skrywająca pewien sekret. Jej obecność w szkole uruchamia szereg niewytłumaczalnych i nadprzyrodzonych zjawisk
Efemeryczne, subtelne kino dla uduchowionych, pseudointeligentnych nastolatek, niesłusznie określone mianem ''horroru'', co jest obrazą dla tego gatunku (tak, dla takich gniotów, jak ''Zejście'' również). Masa niejasności, niedopowiedzeń, które przestają być niedopowiedzeniami, a stają się zwykłymi dziurami...
Przyznam, że po trailerze nawet zainteresowałam się tym filmem.
Trochę odstraszyła mnie łatka ,,horroru'' , jako że jestem strachliwą osobą.
Niestety... film bardzo mnie zawiódł.
1. ,,Horror"
Nie trafiają do mnie argumenty, na które powołuje się część osób na tym forum, a mianowicie, że jest to ,,horror...