Sarah Jessica Parker jest jak kiedyś Meg Ryan zaszufladkowana jako wieczna odtwórczyni ról komedii romantycznych. Generalnie i tak było w tym wypadku. Film zrobiony tylko po to by obejrzeć go we dwoje. Wiadomo od początku do końca że skończy się happy endem. Kilka zabawnych momentów, oczywiście motto idące za puentą że "rodzina jest najważniejszym dobrem jakie trzeba pielęgnować" i to właściwie wszystko. 6/10