Dwoje staruszków siedzi na ławeczce przed domem i patrzy w stronę szosy. Poboczem idzie kilku umorusanych bezrobotnych. Prowadzą stare rowery, na których wiozą worki z uzbieranym węglem, złomem i drewnem. Obserwująca to babcia zwraca się do siedzącego obok niej staruszka - "Patrz, jak przed wojną!".