Ptaki, którym nie wystarcza już śpiewanie, chcą zagrać gamę na zrobionych z pieńków klawiszach. Kłócą się i przepychają, skacząc po klawiszach i tworząc straszną dla uszu kakofonię dźwięków. Gdy odlatują, mały ptaszek ładnie wygrywa całą gamę i nazywa poszczególne nutki, nadając dźwiękom "imiona".