i cos mnie nurtuje czy ta wieża CD (w sali konferencyjnej) w tle płaska na 2 cm była w roku 1998?

podobał mi się każdy kawałek w filmie! Kto zna tytuły niech podaje, z wyjątkiem House of the
raising sun ;p w ogole dobry hipisowski klimat Ameryki z lat 70 pokazali :)

Świetny Kutcher. Miałem go za aktora jedynie od komedii romantycznych ale naprawdę sprawdził
się. W ogóle obsada jest znakomita, może jedynie J.K. Simmons mi nie leżał. Film mnie
wciągnął, nie czułem ani chwili nudy. Żałowałem jednak, że skończył się na tym etapie a nie
kontynuował życia Jobsa dalej. W zasadzie...

No cóż.. na pewno film ten nie jest biografią Jobsa, nie ukazuje jego całego życia..
jest to tylko ta część, która była początkiem i która go kształtowała.. i to też
potraktowana bardzo wyrywkowo.
I właśnie to mi trochę przeszkadzało. Twórcy tak jakby założyli, że po śmierci
Jobsa tyle się o nim mówiło iż wszyscy...

Nie miej film mnie nie powalił. Mam świadomość, że tego typu ludzie należą do najbardziej
kontrowersyjnych (pomijając fakt wielkości), ale mieszane mam uczucia poznając fakty z jego
życia. Sam film też nie jest dla mnie arcydziełem. Ot taka idąca na fali popularności linia kinowa...

będę wdzięczna za podpowiedź;>

Jestem świeżo po seansie. Chociaż o S. Jobsie jako takim niewiele wiedziałam, to jednak to co
robił, tworzył, jestem w miarę obeznana.
Co do filmu mam mieszane uczucia, z jednej strony chciałabym zobaczyć więcej i więcej, jak
pracował, opracowywał, jak wpadał na te swoje wizje. Z drugiej strony, patrząc na jego...

Nie ma już lepszych aktorów?

Pokazanie Jobsa jako kawał ch*ja, który zostawia dziewczynę, przyjaciół, kiedy nie są mu potrzebni.
Bardzo chciałem też zobaczyć ten słynny telefon do Gatesa, a scenę zrobiono idealnie :)

Bardzo dobry film, jednak pełny obraz Jobsa daje dopiero książka Isaacsona. Szkoda również, że skończył się w momencie w którym mógł się fajnie rozkręcić, bo jeżeli ma to być film biograficzny to nie można go o, tak urwać w połowie życia.
Bardzo dobry Kutcher, mimo że wielu od początku wieszało na nim psy.

Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Okres, w którym Apple raczkowało można jeszcze wytrzymać, ale reszta przypomina rządy Sculleya: skoro książka tak dobrze się sprzedawała, to trzeba zarobić też na filmie skupiając się na najważniejszym, czyli na zarabianiu. Największym utrapieniem dla twórców okazała...

Ponad 10 lat temu kiedy marka Apple nie była u nas taka trendy jak teraz (znane były głównie Maci na Motorolach i PowerPC, a IPOD dopiero raczkował). Zobaczyłem ten film na HBO i powiem że mi się spodobał. Na Jobsa wybiorę się do kina i dopiero ocenie :) W piratach pokazana jest głównie rywalizacja nerwusa Jobsa i...

Czytajac dosc sporo NIEPOCHLEBNYCH RECENZJI na temat tego filmu myslalem ze wynudze
sie w kinie a tutaj mile zaskoczenie... Film oglada sie przyjemnie i na wielka uwage zasluguje rola
A.KUTCHERA. Mam wrazenie ze jest to jego najlepsza rola w zyciu i powinien dostac za nia
ZLOTEGO GLOBA. Bardzo bym chcial bo...

Na plus: Zdecydowanie Rola Kutchera, był naprawdę świetny (nawet charakterystyczny sposób chodzenia Jobsa jest odwzorowany), poza tym wykazuje pewne podobieństwo fizyczne do Jobsa. Podobało mi się też to, że film nie jest laurkowy, nie przedstawia Jobsa tylko jako guru w pewnych aspektach, pokazuje, że prywatnie był po...

ocena nie moze byc nizsza ze wzgledu na bardzo dobry film i fajnie grajacych aktorow xd

film ciekawy ale nie tak porywajacy jak ksiazka o Jobsie, brakuje wielu faktow, ale w sumie mocne 8

Sam Jobs jako wizjoner, czlowiek, tworca Apple super, Kutcher odnioslam wrazenie, ze tak dobrze
chcial zagrac, ze az przedobrzyl.

Nie jestem użytkownikiem sprzętu Apple. Nie wnikam czy pan Jobs był złodziejem czy wizjonerem. A mimo to, widząc trailer, zwłaszcza końcówkę - przechodzą mnie ciarki.
Czy to wystarczający powód, by poświęcić 2 godziny życia i obejrzeć film, nie wiem?

Cóż, spodziewałem się niezbyt porywającego filmu i dokładnie taki dostałem. W końcu twór ten
debiutował na Sundance, więc na festiwalu filmów niezależnych. A gdy coś jest niezależne, to
zwykle jest kiepskie (wprawdzie czasem jakieś perełki się trafiają, ale to rzadkość). Jobs niestety
potwierdza tę teorię.

O...

Nie rozumiem tylu negatywnych komentarzy, owszem film nie zawiera tylu szczególow, co w biografii, ale pokazuje jakim
czlowiekiem byl Jobs. Pomyslowym, dazacym do celu, ale jednoczesnie egoistycznym i bardzo wladczym.
Mialem duze watpliwosci co do Kutchera, w koncu najbardziej go kojarzylem z roli Kelso w The 70s...