Johnny English Reaktywacja
Johnny English Reborn
2011
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Bardzo mi się podobał. Strasznie zabawne momenty, czasem płakałam ze śmiechu. :) Polevcam! Tylko szkoda, że Johnny posiwiał bo jednak Johnny kojarzy mi z czarnymi włosami a nie siwymi.
W porównaniu do wielu idiotycznych filmów komediowych jakie wypuszczają, na tym jednak się nawet nieźle bawiłem, chociaż część pierwsza jest lepsza.
100 razy lepiej bawiłem się na części pierwszej. Tutaj było pare razy wesoło , zabawnie a
momentami żałośnie i wręcz głupowato. Fakt w komediach z Jaskiem Fasolą można się
spodziewać się takiego scenariuszu ... ale nie wszystko jest dopuszczalne moim zdaniem .... a
może jestem po prostu za stary.
Ostatnia scena...
Po pierwszej części już myślałem, że nic z tego nie będzie, a
tu .. taka mała niespodzianka. Oczywiście nie to żebym się
zachwycał, ale prawda jest taka, że w prequelu (który jest
zupełnie odmienny, chyba pod każdym względem),
największą wadą był sam scenariusz, ale i nie tylko on. Był
tak idiotyczny i...
za królową i ojczyznę.....poległ Atkinson, film wcale nie jest śmieszny, obejrzałem do końca
tylko dla b. dobrej muzy i jedyna fajna scenka to English na wózku z hiper napędem. Jeśli ktoś
wytrwa do końca to w trakcie napisów końcowych jest popis Atkinsona
A taniec w Chateau to najlepsza scena w filmie. Przynajmniej nie ma przesłania i nie jest napuszony i przesadnie ambitny, jak większość gówien puszczanych w kinach.
Fasola wymiatał ta jego głupota powalała,do tego fajnie efekty pokazane oceniam go spokojnie
8/10 i polecam każdemu kto lubi głupkowaty humor;D
Zgrabne połączenie kina sensacji i komedii. Wielkie brawa dla Rowana Atkinsona, który jest jak wino..... . Dodatkowy plus za umiejętność parodii (kinowego) bohatera made in England agenta 007 i.... pościgu na wózku inwalidzkim. U mnie "mocne" 6 na 10.
Nie mam nic do zarzucenia. Fajnie sie bawilismy wraz z rodzinka. "Reaktywacja" jest godnym nastepca pierwszej czesci. Polecam.
niektóre momenty były tak głupie , że nie mogłam się powstrzymać od śmiechu :D
bardzo fajna komedia :)
Ja o wiele bardziej wole pierwszą część jest bardziej śmieszna jest bardziej ciekawsza jest też świetną parodią Bonda nie to co nudna Reaktywacja oprócz tego uważam że duet English - Bough jest o wiele zabawniejszy niż ten cały agent Tucker w dwójce najbardziej mi brakowało partnera English a z jedynki dwójka im...
Czekałem na ten film z niecierpliwością niestety lekko zawiódł. Najbardziej brakowało mi
Bough'a, przecież wraz z Atkinsonem stworzyli wspaniały duet w poprzedniej części i to w
dużej mierze zasługa Bena Millera, że JE I był super ( oczywiście + Malkovich ). Jeśli mają
zrobić JE III to tylko z Bough'em :)
Reaktywacja jest również dobrą częścią filmu, dobra tak samo jak pierwsza. Bardzo dużo zabawnych scen, moge polecić
Witam, chciałbym się dowiedziec jak nazywa sie piosenka ktora byla puszczona doslownie
na chwilke w filmie johnny english reaktywacja, mianowicie byla ona puszczona w 1h 25 min
filmu, wtedy kiedy johnny ( głowny bohater podniosl rece i zaczal tanczyc, jak ten jego
pomocnik ( nie pamietam imienia) wlamal sie do...
Atkinson ma niesamowite szczęście do powrotów. Następna seria "Czarnej żmii" była o wiele lepsza od poprzedniej, skecze Jasia Fasoli, z kolei z odcinka na odcinek stawały się coraz bardziej pomysłowe. Podobnie, było z pełnometrażowymi filmami Fasolki - gdzie "Wakacje Jasia Fasoli" znakomicie odzwierciedlały małomówność...
więcej
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
