Tu, podobnie zresztą jak w poprzedniej części, zadbano o stronę wizualną filmu, która wypada bardzo dobrze. Chyba nawet lepiej niż w "jedynce". Nie mogło tu również zabraknąć scen seksu, tortur i przemocy. Oby kolejne odsłony serii były równie dobre.
druga część serii pokazuje nam próbę ucieczki z więzienia, relacje Scorpion z błąkającymi się z nią współuciekinierkami (oczywiscie, band wrednych suk)
na plus jest tu mniejsza ilość seksu (ale jesli juz jest, to, to oczywiscie musi być brutalnie), za to większa ilość surrealizmu, sama symbolika wydała się ciekawsza...