Jak w temacie, czyli wpisujcie filmy w podobnym (waszym zdaniem) klimacie, fabuła nie musi być podobna.
Jak dla mnie takimi filmami są:
- The Butterfly Effect (Efekt motyla)
- Being John Malkovich (Być jak John Malkovich)
- Frequency (Częstotliwość)
- The Man from Earth (Człowiek z Ziemi)
- Donnie Darko
- Phenomenon (Fenomen)
- Contact (Kontakt)
- One Flew Over the Cuckoo's Nest (Lot nad kukułczym gniazdem)
- A Beautiful Mind (Piękny umysł)
- Awakenings (Przebudzenia)
- Powder (Zagadka Powdera)
- The Green Mile (Zielona mila)
Też już widziałem, właśnie obawiam się że obejrzałem już prawie wszystkie filmy w takim klimacie i teraz już ciężko będzie znaleźć coś "świeżego".
.. a może polecilibyście jakiś serial (Kyle XY jest w podobnym klimacie, ale już oglądałem)
Dzięki za propozycję, jeszcze chyba nie widziałem tego filmu, albo nie pamiętam, ale skoro piszesz że jest w podobnym klimacie do K-Paxa to pewnie bym pamiętał ;)
Ogólnie to wymieniłeś parę tzw "Mind Fuck" films, polecę Ci parę jeszcze.
Stay
Memento
Mechanik
Primal Fear
Skoro Donnie Ci się spodobał , te również mogą.
Jak coś zapraszam do siebie, sekcja filmy ulubione, może coś wybierzesz ;)
Miłego oglądania.
Tej już niestety (albo stety) oglądałem wszystkie filmy, które wymieniłeś, ale przejrzę jeszcze Twoje ulubione (widzę że masz podobny gust), pewnie coś wybiorę ;)
Dobre jest jeszcze Pi Darrena Arofonsky'ego.
Lubię mózgojeby, skłaniają po filmie do kilku minut zastanowienia.
Skoro lubicie muzgojeby zapraszam do oglądania filmów Lynch'a :) To expert od takiego kina:)
Może ,,Drabina jakubowa"? Mocno psychodeliczny, także ,,rękopis znaleziony z Saragossie" nosi w sobie zagadkę do rozwikłania
Drabinę oglądałem - rzeczywiście bardzo dobry film, rękopisu nie oglądałem, ale może obejrzę skoro polecasz, chociaż nie przepadam za tak starymi filmami.
Moim zdaniem film jest niczym w porównaniu z książką, wątki są pokazane
skrótowo, brakuje w nich przesłania. Niestety przeczytałam przed
obejrzeniem filmu i w adaptacji nic nie zdołało mnie zachwycić :(
Co nie zmienia faktu, że sama historia K-Pax (ta książkowa) jest
rewelacyjna ;)
HI xD
Ja bardzo polecam moje 2 ulubione filmy:
12 małp oraz teoria spisku.
Bruce willis i mel gibson :)
co Ty na to? :)
Według mnie podobny klimat do wymienionych (świetnych z resztą) ma The Jacket z Adrien'em Brody'm. Polecam
Teorii spisku nie oglądałem, ale pewnie niedługo obejrzę skoro polecasz.
Jacket rzeczywiście jest w podobnym klimacie, ale jest filmem troche dołującym/ciężkim, za to K-Pax można by nazwać pozytywnym.
Filmy, które wymieniłeś mają bardzo mało lub w ogóle nie mają nic wspólnego z "K-PAXEM". Nie wprowadzaj ludzi w błąd.
Modrzew88 chodziło mi o klimat a nie o fabułę, dla mnie pod tym względem to są podobne filmy.
Obejrzyj sobie "Prestiż" początek jest nudny ale bardzo na logikę film... Zresztą nawet lepszy od K-Pax-a ... ;)
Rzeczywiście użyłem złego słowa - klimat w tym przypadku nie pasuje w 100%, ale nie mogę znaleźć odpowiedniego słowa na to co łączy te filmy, ale chyba wiadomo o co chodzi.
Nie wszystko da się wyrazić słowami ;)
12 małp teorie spisku i k-pax łączy 'szpital psychiatryczny' oraz w tych
trzech wspaniałych filmach nikt nie wierzy na początku głównemu
bohaterowi :)
12 małp - Cole mówi o zarazkach i ostrzega ludzi przed
niebezpieczeństwem, ale dlatego że został źle 'przeniesiony' w czasie
oni uważają go za chorego psychicznie.
teoria spisku - jerry fletcher zostaje uznany za 'dziwnego człowieka'
przez Alice a potem innych, ponieważ twierdzi, że istnieją ludzie.
którzy robili na nim eksperymenty.Trafia NA KTÓRKI CZAS do psychiatryka.
K-PAX - Prot trafia do szpitala, ponieważ opowiada ludziom, że pochodzi
z planety zwanej k-pax.
o to chodziło xDDDDD ???????????? zdaje mi się, że nie chodziło o
'słowo' lecz o ten jeden element :)
:)
Nie chodziło mi o podobieństwie w fabule, ani innych "materialnych" aspektach, ale w ?.?.?. właśnie nie wiem jak to określić, ale chyba w tym co zostaje w głowie i sercu/duszy po obejrzeniu takiego filmu, którego można by nazwać chyba pozytywnym.
Dużo tych filmów bazuje na idei paradoksu. Może ci się spodobać "Primer", przyczym ostrzegam jest to
od logicznej strony bardzo trudny film.
Film te też zadają pytania o naturę rzeczywistości, co oznacza że coś wiemy, i jak to coś możemy innym
przekazać w sposób intersubiektywny. Pytają co to jest człowiek, co to jest "ja", "świadomość",
"samoświadomość" czy "inteligencja".
Film te mają często właśnie taką konstrukcję że musisz się spolaryzować, albo jesteś za tym że Prot był
kosmitą i wyjaśnia to 99% rzeczy, ale nadal jest jakiś 1% niedosyt, albo jest człowiekiem i wyjaśniasz
naturalnie te 98% plus 1% niedosytu, ale zostaje inny 1% którego nie potrafisz wyjaśnić.
To są ważne filozoficzne kwestie, i warto się nad nimi zastanowić, wciągnąć się, poczytać trochę
konkretniejszej literatury.
Zgadzam się że filmy mają coś współnego co ciężko dobrze określić.
"Film te też zadają pytania o naturę rzeczywistości, co oznacza że coś wiemy, i jak to coś możemy innym
przekazać w sposób intersubiektywny. Pytają co to jest człowiek, co to jest "ja", "świadomość",
"samoświadomość" czy "inteligencja"."
Sam nie wiedziałem/nie potrafiłem określić co mi się podoba w tych filmach, a po przeczytaniu tego fragmentu komentarza już chyba wiem, ale jak to określić jednym słowem - dalej nie wiem i chyba takie słowo nie istnieje ;)
aha. to 12 małp zle sie konczy ale teoria spisku pozytywnie. :)
chodzi Ci ogólnie o filmy po których czujesz się lekko i przyjemnie?
Coś w tym stylu, a dokładniej można by to chyba określić jako takie po których obejrzeniu staję się lepszym człowiekiem, takie które wywierają pozytywny wpływ na odbiorce, a jeśli dodatkowo sprawiają że po ich obejrzeniu można poczuć się lekko i przyjemnie (jak w przypadku np. K-Paxa) to jeszcze lepiej, ale nienawidzę tandety/kiczu w charakterystycznym amerykańskim i ostatnio tvn'owskim stylu - z filmów które niedawno oglądałem właśnie takim filmem był Forever Strong (Niezłomny).
K-PAX jest wspaniałym filmem...
A co do innych podobnych filmów w tym klimacie to:
"Ukryty wymiar"
"Czerwona Planeta"
"Pitch Black"
"Ukryty wymiar" oglądałem, ale średnio mi się podobał,
"Planetę małp" też oglądałem w TV, ale już dawno i nie bardzo pamiętam czy mi się podobał więc musiałbym obejrzeć jeszcze raz,
"Pitch Black" oglądałem i podobał mi się,
"Czerwonej Planety" i "Kuli" jeszcze nie oglądałem, ale pewnie obejrzę.
Dzięki za propozycje, jednak filmy które podałeś to moim zdaniem tak jakby inny rodzaj Sci-Fi, według mnie mniej zapadający w pamięci i oddziałujący na widza niż K-Pax itp.
Też oglądałem bardzo dawno "Planetę małp" i już nie pamiętam
o co tam dokładnie chodziło ;) Może rzeczywiście te tytuły filmów
to nie za bardzo dobry przykład... ;) A filmy które naprawdę zapadły
mi w pamięć i mnie poruszyły to Avatar i K-PAX...
Na Avatara planuję się wybrać do kina, głównie po to żeby zobaczyć nową technologię, fabuła w tym przypadku jest dla mnie mniej ważna, ale narazie ciężko zarezerwować dobre miejsce (w Łodzi w IMAXie).
Z tego co narazie czytałem o tym filmie to zdania są podzielone, niektórym się podobał, a inni piszą że to amerykańska bajeczka itp., ale skoro piszesz że K-Pax i Avatar to filmy które na prawdę zapadły Ci w pamięć i poruszyły to pewnie i mi się spodoba.
Tym wpisem jeszcze bardziej narobiłeś mi "apetytu" na Avatara :)
rowniez zachwicilam sie i zakochalam od pierwszego obejrzenia w k-paxie, polecam 6 zmysl, dotyk przeznaczenia i znamie (dragonfly)
6 zmysł i Dragonfly oglądałem i podobały mi się te filmy, chodziło Ci o Dotyk przeznaczenia z 2000 czy 2003 roku ?
Po obejrzeniu drabiny dochodzę do wniosku, że bardziej podchodzi Ci Lynch. Diuna, Twin Peaks, Eraserhead - to już hardzior
Diunę chętnie obejrzę, ale raczej wersję z 2000 roku bo czytałem że jest lepsza od Lynch'owskiej, a co do Eraserhead to może się skusze, ale to już za dużo wspólnego z K-Pax nie ma ;)
jak dla mnie enen polska produkcja.egzorcyzmy Dorothy Mills, czwarty stopień, Inni.Szczególnie polecam inni i enen.
Przerwana lekcja muzyki tak, ale Don Juan DeMarco mi "nie podchodził" takie jakieś romansidło bez przesłania.
ja polecam malo znany No Smoking, chyba indyjska produkcja. film, jak K-Pax, Donnie Darko i kilka innych tu wymienionych - do przemyslenia. Moze jeszcze Dead Again, ale to lekki filmik, do obejrzenia z nudow :)
Wyspa tajemnic!! ;] polecam strasznie pogwatwany ;] i cala prawda wychodzi pod koniec filmu wiec poodObny klimat do K-pax