Nie wiem czy przeoczyłam ale chyba w filmie nie było momentu wyboru na kardynała, prawda?
Kurcze, sam nie kojarzę ale także i mnie się wydaje że wątek ten został pominięty - pewności nie posiadam, oglądałem kilka lat temu :-).
Na kardynała się NIE wybiera, kardynała mianuje Ojciec Sw.
A może chodzi Wam o wybór Papieża. Konklawe jest tam przedstawione.
Mh, tak - wiem o tym dobrze ale nawet nie pomyślałem aby sprawiać swą odpowiedzią dyskomfort Karolince, tym bardziej że jej zdanie jest właściwe i poprawnie sformułowane - zapytała o wybór na kardynała a jest zapewne na tyle inteligentna że pomyślała o czytającym, odbiorcy swego postu jako o człowieku dla którego pewnikiem jest fakt wyboru kolejnych Purpuratów przez Papieża. Pytanie zadane przez założycielkę tematu jest tak klarowne że nie powinieneś mieć większych wątpliwości.
Jeśli oglądałeś film i dokładnie pamiętasz wszystkie wątki to odpowiedz dziewczynie na zadane pytanie.
Mówimy tu o konklawe, czyli WYBORZE PAPIEŻA.
Raz jeszcze, nie ma WYBORU KARDYNAŁA. Kardynał jest MIANOWANY przez Papieża. Chyba wyraziłem się jasno.
Słowo wybór oznacza dokładnie wybieranie - nikt przed tobą nic nie wspominał o konklawe i następcy dostępującego godności Pierścienia Rybaka.
To znaczy, że film powinien pokazać procesy mózgowe Pawła VI, kiedy wybrał Karola Wojtyłę na kardynała?
Przepraszam za sarkazm.
Zadałeś pytanie retoryczne i sobie sam na nie odpowiedz. Wszystko z mojej strony zostało ci dokładnie wyjaśnione, sarkastyczne odzywki przerabiałem bardzo dawno temu, chyba jeszcze w podstawówce.