Na forum filmu „Polskie gówno” przeczytałem taki dowcip:
.. i mówię:
- Dwa bilety na Polskie Gówno poproszę.
- Ale na które, gramy kilka polskich filmów.
Zabawny dowcip. Pomyślałem, że jeden z tamtych kilku mógł by być „Pokot”.
Dziś obejrzałem „Kobietę Samotną”…
Jestem tylko biednym emigrantem, który...
tak się zastanawiam, końcowe sceny, po wypadku, prosi go żeby coś zrobił, mówi, że nie ma już siły, ale nie było to jednoznaczne: zabij mnie
a Jacek, nie wiem, to chyba jakby z miłości, nie potrafił jej pomóc, nie mógł patrzeć, jak się męczy; nie wiem, czy myślał o sobie, chyba nie, bo przecież został sam, a ego...
Nie dla tych co maja depresje.Obraz biedy w Polsce poczatku lat 80tych, choc czy tak az smutnie bylo ?Dobra gra aktorow i wciagajaca historia to glowne plusy filmu. Teraz juz takich nie kreca.
Zdaje się, że jej feministyczne zapędy wynikają z pogmatwanego dzieciństwa. Biedna Agnieszka
Holland, nie zbudowała w sobie wystarczająco dobrego obrazu właściwej relacji damsko-
męskich. Dlatego popiera lesbijski związek swojej córki i nie widzi w tym nic niewłaściwego. Nie
poukładało się jej życie, zarówno w...
W normalnym świecie film dostałby masę nagród.
Kreacja Lindy trochę jak De Niro w "Przebudzeniach". Oglądając ten film nabiera się prawdziwego respektu dla niego, gdyż zwykle się kojarzy się go z rolą w "Psach".
Najwyższa półka kina polskiego.
jesto to chyba najsmutniejszy polski film jaki widziałam...gra aktorska Bogusława Lindy wręcz fenomenalna...polecam