Film tylko i wyłącznie na jeden raz, później do pokazania znajomym (o ile i nie zniechęcisz do swojej osoby) jako ciekawostka. Torturowanie kobiety dla samego torturowanie nie ma dla mnie większego sensu, ani to rozrywka ani ciekawe. Jedyne co mi się podobało (i za to aż 5/10) to igła przebijająca oko - brawo za efekt. Polecam tylko zatwardziałym fanom ponurego GORE.