Film slaby.
Niektorzy tu przekonuja, ze sa tam jakies zaskakujace zworty akcji i domniemana maestria
scenarzysty. Hmmm.... nawet jesli to rezyserowi czyli tej samej osobie nie udalo sie dorownac
geniuszowi scenariusza.
Najgorsza jest jednak koniecznosc ogladania aktorow, ktorzy pojecia nie maja o grze aktorskiej.....
pies Hans jest o wiele lepszy.
No i kobieta, ktora nic nie robi caly dzien, tylko oglada sie nago w lustrze...... oj... faceci..... ;)