W małym miasteczku w Missouri żyją sobie ludzie utrzymujący się z hodowli bydła. W pewnym momencie zaczynają umierać zwierzęta. Sprawcą tych mordów okazują się być małe pasożyty, które zmutowały od eksperymentalnej paszy podawanej tym zwierzętom. Nikt jednak się nie spodziewa, że w końcu zaczną one atakować ludzi...

Gdy bydło hodowców z miasteczku Host zapada na tajemniczą chorobę, weterynarz Eli Rudkus (Vincent Ventresca) przybywa na farmę Jacoba Longa (William Forsythe), by zbadać zwierzęta. W ich odchodach znajduje dziwne pasożytnicze larwy przypominające motylicę. Nawet specjaliści, do których mężczyzna wysyła próbki, nie są w stanie zidentyfikować gatunku. Tymczasem podczas festynu jeden z mieszkańców wpada do strumienia i zostaje zarażony przez taką samą larwę. Mimo ostrzeżeń Rudkusa personel medyczny i farmerzy bagatelizują sprawę. Wkrótce w szpitalu dorosły krwiożerczy pasożyt wydostaje się z brzucha nieszczęśnika, zabijając nosiciela. Doktor odkrywa, że właściciel miejscowych zakładów mięsnych, Fletcher Odermatt (David Selby), któremu zależało na jak najszybszym wzroście zwierząt, dostarczał rolnikom eksperymentalną paszę. Pasożyty żywionych nią krów uległy mutacji i zaczęły rosnąć w zastraszającym tempie, dojrzewając w ciałach ofiar. Kiedy kolejne osoby giną wskutek infekcji i ataków dorosłych stworów, Eli z pomocą Jacoba przygotowuje plan ocalenia reszty miasteczka.