...Zrobili z tego musical, a nie normalny film??! Z tą obsadą i scenografią byłoby suuuper. A tak? W sumie - też jest nie najgorzej, ale jakoś tak... Dziwnie.
Bo to ekranizacja znanego musicalu. Normalnych adaptacji Nędzników było kilkanaście wcześniej.
Choć niekótre pomijały pewne rzeczy. Tak jak w wersji z 98 nie ma Eponiny, a Cosette jest bardziej rozwiniętą postacią (i też zrobiono trochę inne zakończenie).
Z tego co gdzieś czytałem nie pamiętam gdzie i kiedy, to adaptacji Nędzników było ok. 50, w tym 33 są wymienione na Wikipedii.