W głowie twórców i pomysłodawców musiało dziać się coś bardzo złego. Żal mi takich ludzi. Chociaż przyznaję - miłośnikom perwersji seksualnych się spodoba.
Dla psycholi , ryje psyche ale nie tak pozytywnie tylko w najgorszym tego znaczeniu ,można zrzygać się na monitor . Horror ? nic strasznego tam nie było niczego się nie bałam ... za to torsje miałam . Obleśny, obrzydliwy, paskudny. Żałuję że obejrzałam bo film jest mega chory . Nie dość tego jak kogoś nie przekona że...
więcejWyłączyłam w momencie, w którym opowiadał tej trójce, co zamierza z nimi zrobić. Nie dałam rady oglądać dalej. Nie wiem, czy to wina mojej nadwrażliwości, jeśli chodzi o ludzkie ciało. Wizja, że ktoś mógłby tkwić przyszytym do innego odbytu sprawiła, że zaczęłam odczuwać aż za nadto realistyczny, charakterystyczny ból...
więcej1. Absolutny brak fabuły. Jakiś gostek połączył trzy organizmy w jedno... i co dalej? NIC. Osobiście horrory bez fabuły nazywam horrorami wymuszonymi. 2. Jak dla mnie to nawet nie horror. Ten film nie zalicza się do jakiegokolwiek gatunku filmowego... 3. Film wywołał u mnie śmiech, niż jakiegokolwiek emocje...
Ja nawet nie potrafię opisać słowami jak bardzo odrzuca mnie od tego filmu. Wystarczy przy
mnie powiedzieć stonoga i mnie się ta żenada, to paskudztwo przypomina. Autor
najwyraźniej miał jakieś problemy ze sobą i całym światem. To po prostu odrażające!
Rzadko udzielam się podczas dyskusji na temat różnych filmów na filmwebie. Oglądałam różne produkcje- lepsze, gorsze. Nie wszystkim muszą podobać się moje oceny, w końcu są subiektywne (jak wszystkich). Mimo wszystko po obejrzeniu "Ludzkiej stonogi" nie mogłam odmówić sobie skomentowania tej produkcji... Nie wierzę w...
więcejkażdego kto ocenił ten film na więcej niż 2/10 trzeba uważać za nie zrównoważonego w bardzo mocnym stopniu.
to jest smiech a nie film hehe nie wiem jak można coś takiego stworzyć niektórzy to maja pomysły ze sie w bani nie miejsci
Jaki jest cel tego filmu. Czytałem, że niby taki obrzydliwy, ale mnie nie ruszył.
Jest bardziej głupi niż obrzydliwy.
Ani to horror, ani to gore. Dziwna sprawa - reżyser nie jest chyba po prostu normalny, albo zrobił ten film da beki.
. . . na miłe rodzinne popołudnie!
Najlepiej z żoną, rodzicami, teściami i dziećmi :D
P.S.
Niby wiedziałem dobrze co będę oglądał, są też pewnie zdecydowanie gorsze filmy jak również bardziej straszne czy okrutne, ale nie wiem jak mam to ocenić i czy w ogóle wypada oceniać?!
TJ. GDYBY Dr. Heiter przeżył można by to poprowadzić dalej jako obsesja poszukiwanego sadystycznego szaleńca, który idzie co raz dalej, a tak zostało to zmarnowane i zamiast kontynuacja z kolejnymi częściami to leci w film w filmie.