Całkiem sprawnie nakręcony typowy film telewizyjny. Na pewno może się spodobać, uważam że obecna średnia (w chwili gdy to piszę 2,89) jest zbyt zaniżona. Ale film ma jeden olbrzymi minus. Jest potwornie politycznie poprawny. W filmie pojedynczy muzułmanie to terroryści ale na każdym kroku podkreślano "przy okazji" że reszta muzułmanów jest dobra i że islamiści nie popierają zabijania niewiernych. Szczytem jest końcówka [UWAGA SPOILER] gdzie osądzony terrorysta ze spokojem wymienia parę zdań z kanadyjską urzędniczką i chwali sąd że proces był sprawiedliwy i że zasłużył na tą karę. Co więcej wszystko wskazuje na to że owy terrorysta nagle się przemienił i bedzie zeznawał przeciwko innym terrorystom [KONIEC SPOILERA].

za film należy się szóstka, ale odejmuję punkt za nachalną poprawność więc wychodzi 5/10 i to chyba sprawiedliwa ocena.