Na portalu filmowym www.imdb.com trafiłam na informację, że do kin wchodzi w tym roku nowa ekranizacja "Markizy Angeliki".
I rzeczywiście, premiera filmu ma mieć miejsce 18 grudnia 2013 r.
Oto zwiastun: http://www.youtube.com/watch?v=m8XDTbxqZ7c
I jeszcze krótki materiał na temat filmu po francusku: http://www.youtube.com/watch?v=WrkYyWN9ZOk
Film wygląda świetnie, ale uważam, że do roli Joffreya powinni byli wybrać młodszego aktora ...
Jest już na filmwebie, też byłam zaskoczona. Brzydki aktor w roli męża Angeliki, też to zauważyłam :)
Aktor grający męża Angeliki jest w rzeczywistości przystojniejszy niż w filmie :-): http://www.youtube.com/watch?v=nxZMCSzhCdI.
Pasowałby do roli, gdyby miał 30-40 lat.
Ale i tak Robert Hossein pozostanie legendą :-).
Zawiodłam się na głównej bohaterce, wydaję się taka bez wyrazu. Michèle Mercier jako Angelika była doskonale zadziorna ! ;) A Joffrey rzeczywiście trochę za stary ;) Jestem świeżo po przeczytaniu całej serii książek i mam w głowie ciągle główna bohaterkę o pięknym odcieniu zielonych oczu ;D a w filmie ma zielone...
Mam takie samo zdanie na temat tego filmu jak wy. Właśnie go obejrzałam i nic mi w nim nie pasuje.
Zawiodłam się i nie będę wymieniała wszystkich rzeczy ale najgorszą jest ta, że Joffrey jest za stary. ;((((
Widziałam ten film w samolocie i muszę stwierdzić, że Joffrey wcale nie jest taki straszny :)
W remake'u ucięli całą młodość Angeliki, pokazując tylko ważniejsze momenty w retrospekcjach, Nicolas jest trochę za stary, a poza tym to podobnie.
Osobiście wolę jednak oryginał (Angelika ładniejsza :D).
ktoś gdzieś na forum pisał, że nowa wersja bardziej jest podobna do książki. Ja z pierwszej części lubiłam Filipa.