1960 rok. Do małego miasteczka w Nevadzie przyjeżdża ekipa filmowa, by kręcić sceny do filmu "Misfits", w którym gra... Marylin Monroe. Wydarzenie to zmienia życie 12-letniego chłopca w sposób, o jakim nawet nie marzył.
Jest lato 1960 roku. Do małego miasteczka w Nevadzie przyjeżdża ekipa filmowa wraz z największymi gwiazdami Hollywood, wśród nich najsłynniejsza aktorka, symbol seksu Ameryki. Wydarzenie to zmienia życie 12-letniego Henryego Starbucka i jego przyjaciela, miejscowego mechanika, a zarazem wielkiego miłośnika filmów. Tego lata Henry wiele rzeczy przeżywa po raz pierwszy. Dostaje pierwszą pracę, ogląda pierwszy kinowy film oraz spotka pierwszego prawdziwego przyjaciela.