Też bardzo lubię ten film.
Miła komedia w sam raz na niedzielne wczesne popołudnie , polegując sobie w dwie osoby na kanapie :-)
No i przyjemność pooglądania (wtedy jeszcze) uroczej Meg.
Zanim zrobiła z siebie...no to co zrobiła...

co racja to racja...dzisiaj już nie jest taka urodziwa :D

No niestety .
Jeszcze jak widziałem jej zdjęcia z 2008 roku wyglądała całkiem całkiem.
Wiadomo , że nie jak młoda kobieta z czasów "Top Gun" czy "Kiedy Harry poznał Sally", ale też nie wyglądała staro.
To co sobie zrobiła później z twarzą ;-(
No ja się wręcz przestraszyłem jak zobaczyłem.

Ja tak samo, a taka piękna i urocza kobieta z niej była :(

Niestety "była"... szkoda dziewczyny

to klasyk ! jedna z najlepszych komedii romantycznych :D

Zgadza się

A właściwie w którym miejscu to jest komedia?

no właśnie, to jedna z tych perełek w komediach romantycznych, film ma swój urok, a przynajmniej mnie oczarował, póki co nie obejrzałam tego filmu 50 razy, ale myślę że wszystko przede mną;)

Podzielam opinię i ocenę , chociaż oglądałem "tylko" dwa razy . Ta komedia romantyczna to mistrzostwo świata w swoim gatunku.

Przyłączam się

też oglądałam z 50 razy ten film:) kocham go:) kiedy go oglądam jakoś tak ciepło robi się człowiekowi na sercu. uwielbiam toma hanksa. mogę na niego patrzeć całymi dniami:). ich dialogi, które również znam na pamięć, są niebanalne i rozbrajające. nie wiem czy jest druga taka komedia romantyczna.

Nawet nie wiecie jak miło mi słyszeć Wasze przemyślenia odnośnie tego filmu. :-) Moim zdaniem jest rewelacyjny, gdyż przepełniony jest tym do czego niektórzy z nas tęsknią: pięknym, cudownie magicznym światem, który gdzieś co jakiś czas z innego wymiaru przenika do naszego, ukrywa się nieopodal i jak spełnione najskrytsze marzenie pojawić się może w życiu tych, którzy byli mu wierni, wierzą w jego istnienie i dążą w życiu do spełnienia siebie i swoich opartych na pięknie, prawdzie i dobru, wartości :-)
Myślę, że po prostu opiekują się tym filmem Aniołowie :-) ;-) Cześć! :-)

Bo to fajny film po prostu:)

Chylę czoło przed ludźmi którzy obejrzeli ten film....50 razy !
To poważne wyzwanie , nawet zjedzenie 25 hot-dogów , na czas , jest łatwiejsze...
Pełen szacunek !

Ha! właśnie oglądałam 51 raz. Podejmujesz wyzwanie? :)

W sensie też marzysz o tym, żeby ktoś zniszczył bezpowrotnie Twoją ukochaną rodzinną firmę...?

Dokładnie!

Tez go oglądałam sporo razy. Film ma po prostu przepiękny klimat, przytulne wnętrza księgarni Meg, muzyka, każdy szczegół pokazany taki sposób, że kolejny seans ogląda się bez jakiegokolwiek znudzenia