Rozumiem, jednak wydaje mi się, że z reinkarnacją (chociażby w buddyźmie) nierozerwalnie łączy się pojęcie karmy, o którym w filmie niczego się nie dowiadujemy. Może to jakiś gnostycyzm? No nieważne... Pozdrawiam :)
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.