Twórcy filmu zabierają nas do wioski w Rwandzie. Dwadzieścia lat po zbrodniach wojennych jej mieszkańcy, pochodzący z wrogich plemion Tutsi i Hutu, żyją obok siebie. Dzięki obrazowi, który był realizowany ponad 4 lata, mamy szansę przyjrzeć się ich wzajemnym relacjom. Poznajemy przedstawicieli młodego pokolenia, którzy zmagają się z trudną przeszłością, lecz chcąc funkcjonować w teraźniejszości muszą wybaczać. Nie jest to łatwe, kiedy mordercy i ocaleni mieszkają po sąsiedzku.