Skoro sama siostra (główna bohaterka) przyznała się że nie odwiedzała ani siostry ani jej córki przez ostatnie kilka lat. Chodzi mi dokładnie o sytuację kiedy zaprosiła opiekunkę do domu i pokazała jej krzyżyk na szyi - a opiekunka wielce zdziwiona zapytała się jej - "ty nosisz krzyżyk? Niemożliwe." Dlaczego niemożliwe skoro widziała ją pierwszy raz w życiu? Skąd tak dobrze niby znała jej charakter i zachowani aby wystawić taką OCENĘ jej osoby?