"Broń to wasza żona, kochanka i przyjaciel - zaopiekujcie się nią a ona zaopiekuje się Wami". To słowa sierżanta z bazy szkoleniowej gdzie poznaje się wszystkie typy uzbrojenia i metody walki z terrorystami. Gdy komandosi udają się do obrony granicy, zostają otoczeni i giną jeden po drugim. Czy ci z oddziału, którzy jeszcze żyją powstrzymają wroga? Byli ostatnim plutonem...
Przyznam szczerze, że pozytywnie mnie zaskoczył ten film. Akcja trzyma dobre tempo, jest sporo strzelaniny i przyzwoita muzyczka w tle. Film można podzielić na dwie części. Pierwsza, to szkolenie nowych rekrutów, a druga to patrolowanie granicy. Ten film mocno mi przypomina "Pełny magazynek" Kubricka. Polecam.