Comet Valley to spokojne miasteczko słynące z tego, iż w zamierzchłych czasach rozbiło się tu kilka meteorytów. Okazuje się jednak iż owe meteoryty to nasiona, które mają zgubny wpływ na człowieka i zamieniają ludzi w potwory. W międzyczasie do miasta przyjeżdża Tom Baines (Sam Hennings), badacz meteorytów. Gdy w mieście zaczynają dziać się dziwne rzeczy, Tom wraz z szeryfem rozpoczynają śledztwo, aby wyjaśnić co się dzieje.
Obejrzałem dawno, dawo, ale to na serio dawno temu ten film i pamiętam, że nie mogłem zasnąć. Strasznie mnie wystraszył. Cholera, ciekawe jak odebrałbym go obecnie:) Z ironicznym uśmiechem na ustach, albo może rzeczywiście był to fajny horror. Może kiedyś zweryfikuję:)
Film, który miał w sobie potencjał, ale zdecydowanie nie został on w pełni wykorzystany. Pomysł na fabułę był ciekawy - oczywiście pełen kiczu i niedorzeczności, ale między innymi za to się szanuje B-klasę. Przede wszystkim jednak jest to pomysł dość świeży i oryginalny tak więc za to propsy. Tytułowi "seedpeople"...