Te całe zombie, ta ich charakteryzacja pozostawiają wiele do życzenia. Pal ich sześciu. Najlepsze jest, że znowu przyszłość świata zależy od garstki "Nejwi Silsuf", a żołnierz chudy jak szczypiorek na wiosnę i tak nas uratuje.
Fajnie było zobaczyć ponownie Dudikoffa po ponad dekadzie nieobecności na małym ekranie. Mała rola, ale zawsze coś.
Akcja jest, coś tam się dzieje. Film w sam raz dla niewybrednego widza i TV PULS.