Fabuła głupawa. Aktorstwo drewniane (z wyjątkami). Film jest infantylny i przerysowany. Jednak ogląda się to całkiem przyjemnie (na ogół). Końcówka słaba, bo Jones (filmowy Braga) okrutnie psuje nastrój - wyszło kiczowato i tandeciarsko. A szkoda. Reżyser dupa.