Policja z Hongkongu prowadzi dochodzenie w sprawie wielokrotnego zajścia w ciążę, jednej z pacjentek szpitala psychiatrycznego. U kobiety dochodzi do poronienia zawsze w tym samym miesiącu ciąży. Badania płodu nie zawierają śladów DNA potencjalnego ojca. Policjanci prowadzący sprawę, zbliżając się do rozwiązania zagadki, coraz bardziej zagłębiają się w świat zjawisk nadprzyrodzonych.
Film, jak przystało na horror z Hong Kongu, jest dosyć zwyrodniały. Jednak dla osób zaznajomionych z klasykami wytwórni braci Shaw to bułka z masłem. W sumie przypomina to trochę bardziej Japońskie horrory minionej dekady, tyle, że z lekka nutką hongkońskiego zwyrodnienia :) Mi osobiście pomysł się całkiem podobał,...