Pominięcie aktorek z tego filmu w chociażby nominacjach do Oscara to jakieś nieporozumienie! One były o niebo lepszymi kandydatkami do Oscara niż niektóre nominowane. Rozumiem, że Akademia nie chciała dwóch filmów z tą samą tematyką (Teoria wszystkiego) no ale nominacje za pierwszoplanową i drugoplanową się należały!