Gdy młoda zakonnica odkrywa, że jest w ciąży, w jej klasztorze zaczyna się mówić o cudzie. Wkrótce zaczyna ona jednak podejrzewać, że została wybrana do wypełnienia misji, która może doprowadzić ją do zguby.
Ostatecznie głupawy nawet jak na standardy gatunku, ale co się ubawiłem, to moje. Niedostatki na niejednym polu nadrabia fajną energią. A jak Sydney? No jest :)
Standardowy horror w klasztorze. Na jego nieszczęście, ukazał się w podobnym czasie, co Omen: Początek, który w tej kategorii zawiesił poprzeczkę bardzo wysoko