... NA TYM FILMIE CIĄŻY KLĄTWA!
Zauważyliście, że każdy kto brał udział w kręceniu tego filmu już nie żyje?!
Ba, wszyscy ludzie którzy byli na jego premierze, też już nie żyją! W zasadzie każdy kto obejrzy
ten film umiera (prędzej czy później).
KLĄTWA. SPISEG. Pewnie pili wodę jeszcze. Kto pije wodę, ten umiera. Prędzej, czy później.
No nie jestem przekonany, obejrzałem ten film już wiele razy (żeby dobrze uchwycić wszystkie wątki) i jeszcze nic mi się nie stało, a "Nosferatu" już nigdy więcej nie ruszę, za dużo "zbiegów okoliczności".
Przesrane to mieli ci co oglądali "Gabinet doktora Caligari", bo wszyscy co go oglądali to na kiblu umierali.
Każdy umiera prędzej czy później. I ciężko się dziwić, że wszyscy co kręcili film nie żyją, bo jest dość stary.