PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=200209}

Nostalgia anioła

The Lovely Bones
7,1 123 807
ocen
7,1 10 1 123807
4,8 16
ocen krytyków
Nostalgia anioła
powrót do forum filmu Nostalgia anioła

Po takim reżyserze spodziewałam się czegoś dużo lepszego. Dla mnie ten film to nieporozumienie! Fabuła tak głupia i naciągana, że aż boli. Gdy przeczytałam opis filmu to chętnie po niego sięgnęłam, gdyż historia wydała mi się ciekawa. Niestety przedstawienie tej historii w sposób niezwykle nudny i niedorzeczny zepsuło cały pomysł. Film się dłuży, postać głównej bohaterki jest irytująca. Jedyne jasne punkt całości to role Stanleya Tucci i Susan Sarandon, którzy nie zawiedli w tej produkcji. Niestety reszta dla mnie na minus.

ocenił(a) film na 10
JennyGump

Mi film się spodobał 10 na 10

ocenił(a) film na 6
damian252

ja dałem 6/10 gdyż książka dużo lepiej mi przypadła do gustu. Film momentami nudny i nieciekawy w porównaniu do książki. W dalszym ciągu się zastanawiam czemu dałem aż 6. Może z sentymentu

ocenił(a) film na 1
JennyGump

pokazywanie ludzia ze lepiej zostawic swoje sprawy za soba pozwolic sie dmuchac i wierzyc z sprawiedliwosc boska ktora niby w tym filmie byla smierc, obrazy zalosnego nieba jak z bajki... przeslanie tego filmu jest przykre. a i sama fabula jakos tak co chwila do przewidzenia i kuczem zalatuje

ocenił(a) film na 10
vandal7

A ja mam monster kaca, ale nie jest źle znalazłem browca pod biurkiem :-) bonus :P

damian252

Ja też i to takie mega, na szczęście mam piwko w zanadrzu :) a co do filmu to mocne 9/10! Wszystko, dosłownie wszystko podobało mi się w tym filmie, naprawdę warto oglądnąć, mimo że dość melancholijny i trochu rozciągnięty chwilami. Film zapada w pamięci, jeśli ktoś zna podobne to proszę podać tytuły, z góry dziękuję i stawiam piwko ! :)

ocenił(a) film na 10
MagicusCaligula

Polecam Joe Black Meet Joe Black (1998) wyjechany mocno :-)

damian252

Znaczy "Joe Black spotyka Joe'go Blacka"?

Czyli sequel? Zabawnie to wyszło :)

ocenił(a) film na 10
ManBehindTheMist

Po prostu Joe Black (1998) :P
ale z tego co widziałem już oglądałeś więc ;p

ocenił(a) film na 9
JennyGump

jennygump oceniwszy avatara na 8, postanowiła przystąpić do zacnego dzieła - oceniania filmów, których nie rozumie. jako, że nostalgia anioła, nie przypomina połączenia pocahontas i smurfów, panna jennygump, oceniła film na 1. cóż, tak znamionuje wątpliwe poczucie gustu, smaku i wrażliwości.

ocenił(a) film na 1
netsuun

Podobno o gustach się nie dyskutuje. Mi się film nie podobał i rozumienie nie ma tu nic do rzeczy. Żyjemy w wolnym kraju i każdy ma prawo do swojej opinii :) A "Nostalgia Anioła" jest filmem wyjątkowo kiepskim w opinii nie tylko mojej ale również wielu moich znajomych, którzy z filmoznawstwem mają do czynienia wiele więcej ode mnie.

ocenił(a) film na 10
JennyGump

skoro o gustach się nie rozmawia to co tu robią Ci wszyscy ludzie walczący ze sobą heheh

ocenił(a) film na 1
damian252

Właśnie nie do końca rozumiem zajadłość niektórych wypowiedzi. Widać już nie można mieć odmiennych opinii :)

ocenił(a) film na 10
JennyGump

każda odpowiedź jest dobra dopóki jest taka sama co założyciela tematu :D
jeśli nie to wojna gotowa :D

ocenił(a) film na 1
damian252

No i chyba w tym tkwi problem ;)
Ja nie neguję opinii tych, których ten film zachwycił. Mnie nie urzekł i tyle, wyraziłam to parę postów wyżej. Ale wyrzucanie komuś braku gustu, rozumu i inteligencji dlatego że ośmieli się coś skrytykować mnie co najmniej śmieszy :)

Co do postu burabary - wiem że film powstał na podstawie książki, niestety nie miałam przyjemności jej przeczytać więc się nie wypowiem jak się ma jedno do drugiego. Z tego co czytałam w internecie książka jest bardzo dobra i film bardzo ją spłyca (jak to często bywa w przypadku adaptacji). Mam nadzieję wypowiedzieć się na ten temat po przeczytaniu powieści p. Sebold.

JennyGump

Film mnie zaciekawił ale nie zachwycił ale książka mała w sobie coś co sprawiało że była piękna ,spojona i zostawała na trochę dłużej we mnie. A O GUSTACH SIĘ NIE DYSKUTUJE

ocenił(a) film na 7
damian252

Właśnie!!! Krótki, ale bardzo trafny komentarz

ocenił(a) film na 6
netsuun

ale głupia wstawka z tym avatarem,,, film moim zdaniem na 6 za bardzo dobry początek i dobre role Tucci i Sarandon. minus za ckliwe historie z zaświatów - za dużo tego i za słodko

JennyGump

Fabuła powstała na kanwie książki o tym samym tytule pani Alice Sebold . W końcu nie wszyscy musimy mieć taki sam gust i nie wszystko musi być łatwe i proste.

ocenił(a) film na 9
JennyGump

Nie chodzi mi tutaj o tworzenie zajadłych wypowiedzi, tylko o wyrażenie opinii, iż zszokowała mnie ocena "1"
Taką ocenę, ja osobiście, mógłbym wystawić jakiemuś totalnemu dziadostwu. Film ocenia się moim zdaniem pod każdą możliwą płaszczyzną. Jeśli jest to sci-fi, lub fantasy - zwraca się uwagę nie tylko na fabułę, ale również na efekty specjalne, jeśli dramat - oprócz gry aktorskiej - problematyka i sposób ukazania pewnej rzeczywistości. Nie rozumiem zatem, czy naprawdę nie ma niczego w tym filmie co byś oceniła pozytywnie? Pomijając podstawową - fabułę i grę, ale muzyka, scenografia, efekty, pomysł itd. ?
Od razu mówię, że nie jestem rzecznikiem tego filmu, bo osobiście widziałem również wiele lepszych, ale skazywanie go na całkowite "potępienie" jest moim zdaniem niesensowne.

ocenił(a) film na 1
netsuun

I od razu milej się zrobiło :)
Po przeczytaniu powyższej wypowiedzi stwierdziłam, że może rzeczywiście przesadziłam dając filmowi "1". Byłoby to krzywdzące chociażby w stosunku do aktorów, których wymieniłam. Co do efektów, dekoracji to wszystko trochę za bardzo przypomina "What dreams may come" z Robinem Williamsem i dlatego wydało mi się wtórne. Muzyka również przyjemna ale wszystko razem sprawia wrażenie jednego wielkiego deja vu. Brakuje mi tu polotu i oryginalności, czegoś co wybiłoby "Nostalgię Anioła" ponad przeciętność (poza tytułem, który jest piękny i po polsku brzmi 100 razu lepiej niż w oryginale).

ocenił(a) film na 9
JennyGump

cieszę się, że zmieniłaś zdanie :}
wybacz, jeśli uraziła Cię, może nazbyt grubiańsko napisana (1) odpowiedź. :}

ocenił(a) film na 1
JennyGump

a ja się akurat zgadzam z Twoja pierwszą opinią, zanim zmieniłaś zdanie;p
oglądałam ten film w kinie zachęcona opisem a w efekcie wyszłam rozczarowana i zła, że tylko straciłam czas i pieniądze.

ocenił(a) film na 1
elzofia

Nie zmieniłam zdania, film nadal mi się nie podoba ale fakt, że może za surowo sformułowałam swoją pierwszą wypowiedź ;)

ocenił(a) film na 3
JennyGump

Przyznam szczerze, że nie mogłam wysiedzieć na tym filmie, ciągnie się niemiłosiernie, powinien być krótszy minimum o pół godziny, a ta dłuuuuga "wędrówka" nastolatki...porażka. Plus dla aktorów.

JennyGump

Tak film średni można powiedzieć ze nawet trochę nudnawy koniec filmu łatwo przewidzieć , wędrówka małolaty ciągnie się nie miłosiernie i nie dowiadujemy się przy tym żadnych sensownych ani ciekawych rzeczy.

ocenił(a) film na 1
Kasicaaaa009

Z tym, że się ciągnie nie mogę się nie zgodzić. Oglądałam w 3 ratach ;)

ocenił(a) film na 1
JennyGump

przeslanie tego fiulmu mnie rozwalilo :/ i ludzie sie ucza czekac na zbawienie i nic nie robic. ..

ocenił(a) film na 5
JennyGump

Z jednej strony się zgadzam, bo książka według mnie była o wiele lepsza, ale z drugiej to jest film ambitny, a zdaje się JennyGump, że ty go nie rozumiesz...

ocenił(a) film na 1
Annodomini

Cóż za niewiara w moją inteligencję ;) i przy okazji w inteligencję innych niezachwyconych tym filmem jak mniemam. Rozczaruję Cię, film zrozumiałam, ale po prostu mnie nie zachwycił. Może gdybym oglądała go jako 15latka to dałabym się porwać. Dziś niestety już nie.

ocenił(a) film na 10
JennyGump

Wg mnie film w idealny sposób pokazał życie rodziny po stracie dziecka. Na początku szok i niedowierzanie a później stopniowe oswajanie się rodziców i rodzeństwa z myślą że dziecka już nie zobaczą. Film przekazuje żeby nie patrzeć za siebie (tak ja go odebrałam). Myślę że film może pomóc osobom które kogoś straciły, gdyż pokazuje że nic w tym złego, że życie płynie dalej i że można być w tym dalszym życiu szczęśliwym.
Nie rozumiem osób które piszą że film był nudny, film trzymał w napięciu, przykładem może być to że nie wiadomo było czy rodzina i policja znajdą sprawcę, albo np. scena gdy siostra Susie włamała się do domu mordercy.

ocenił(a) film na 5
Chloe_88

Jak Ci się film podobal to musisz przeczytać książke!!!!!! W niktórych miastach trudno ją zdobyć

Chloe_88

rzeczywiście idealne rozwiązanie, nie patrz za siebie, zostaw dzieci i męża i spjerdalaj jak najdalej od nich ;/

a co do dalszej wypowiedzi, film może i nie był nudny, ale dla tych, którzy czytali książkę był po prostu pozbawiony kilku szczególnych wątków.

idiotka_3

Książkę czytałam bardzo dawno temu i niektóre wątki zatarły się w mojej pamięci, ale faktycznie film pomija i bardzo skrótowo przedstawia wydarzenia. Niemniej jednak ładnie jest zrobiony.

ocenił(a) film na 10
ewusekr

Filmy zazwyczaj opisują wydarzenia skrótowo. Tego nie unikniesz, chyba, że ekranizujesz "Janka muzykanta

To może nie do Twojego postu, ale tak ogólnie. Bardzo mnie przeraża to, jak ludzie piszą (m.in. na filmweb), że film był za mało brutalny... To co oni chcieli zobaczyć? Morderstwo i gwałt 14 letniego dziecka (niektórzy to piszą otwarcie)? To jest społeczeństwo psychopatów! Film pokazał ile mógł. Książka jest napisana przez ofiarę gwałtu, więc na książkę się patrzy inaczej. Być może to było wciąż wołanie o pomoc, albo próba bezpośredniej konfrontacji z demonem przeszłości. To jest sprawa ofiary, twórca filmu nie miał prawa pokazać tyle... Poza tym między filmem, a książkę jest pewna istotna różnica... Książce brak obrazu i dźwięku, a wyobraźnię można wyłączyć na jakiś czas, w filmie to nie pomoże bo widzimy wszystko przed sobą. Nie można pokazywać pewnych rzeczy i już, pomimo dzikich zapędów liberałów nic nie zmieni faktu, że jako LUDZIE jesteśmy zobowiązani do kierowania się moralnością...
Nie wiem jak może kogoś to nie poruszyć, a "rusza" go mordowanie dzieci... Ukazanie zamordowanego dziecka uwięzionego między Niebem, a Ziemią, które tęskniło i widziało wydarzenia w życiu siostry, których ona nigdy nie przeżyje jest wstrząsające. A sejf na końcu filmu? Nikogo nie ruszało to jak potraktowano ludzkie ciało, i to ciało dziecka?
Już odpowiedziałem sobie sam na początku, ale napiszę to jeszcze raz. Żyjemy w społeczeństwie psychopatów!!!

Jeszcze jedno pytanie. Dlaczego film skłania ludzi do aby poruszać różne dziwne kweste tak różne kwestie, najczęściej chore i nienormalne, a nie stał się początkiem np. debaty o tym jak jako ludzkość możemy ochronić tych najsłabszych i najbardziej niewinnych? Dlaczego?
To jest dopiero przerażające! Ja po filmie straciłem kompletnie wiarę w ludzkość, a nawet człowieczeństwo... Czy one w ogóle istnieje?
Ostatnio jak nigdy marzę o tym, żeby w ten ziemski padół walnęła jakaś kometa. Wszyscy umęczeni i prześladowani nie muszą się bać, skończy się ich cierpienie. A zło zostanie na Ziemi zniszczone. Bo to nie zwierzątka, ani rośliny tworzą zło. TYLKO my, ludzie je tworzymy. I tylko MY z wszystkich znanych nam boskich istot mamy WOLNĄ WOLĘ, co potęguję naszą winę! Nawet aniołowie nie mają wolnej woli! A jak to wykorzystujemy? Stworzyliśmy system ekonomiczny/społeczny/polityczny, w którym musi ktoś być biedny, a aby garstka ludzi byłą bogata... I jeszcze ludzkość jest z niego dumna...
No i teraz kiedy ci biedni rosną w siłę i też chcą się bogacić, wszystko się sypie. No i dobrze!!! Na to widocznie zasługujemy!

ocenił(a) film na 10
arrowman

Zgadzam się w 1000%!!!

ocenił(a) film na 8
idiotka_3

"rzeczywiście idealne rozwiązanie, nie patrz za siebie, zostaw dzieci i męża i spjerdalaj jak najdalej od nich ;/ "

czasami inaczej sie nie da.. czasami trzeba wyjechac, aby moc dalej zyc, aby nauczyc sie zyc ze smiecia swojej corki... :(
zycie niektorych nie jest latwe niestety.

ocenił(a) film na 10
jlnk

To jest zupełnie inna sprawa. Wyżej była mowa raczej o samolubnym podejściu do sprawy. Mam wuja, który zostawił 4 dzieci z żoną dla młodszej...
Być może też warto zdać sobie sprawę, że nigdy nie jesteśmy sami. To zło na Świecie tworzymy my, ludzie, bo mamy wolną wolę. Ale możemy otrzymać pomoc o naszego Stwórcy, dzięki Jego miłosierdziu. Gdyby nie to, nie byłoby cudów, świętych, a niewolnictwo byłoby po dziś dzień.
W pewnych momentach widzimy jaki ludzki umysł jest mały. Jak mało rozumiemy. Ale nie mamy nikogo komu możemy na tyle zaufać aby mu wszystko oddać, bo nikt z ludzi nie jest doskonały. Gdybyśmy potrafili zaufać we wszystkim Panu Bogu to wiele problemów przestało by istnieć, a na wiele patrzylibyśmy inaczej. Ale to jest trudne, w tych czasach niezwykle trudne. Jednak wciąż możliwe, skoro są ludzie, którzy tak żyją.
Trzymaj się i pamiętaj, że nie jesteś sama:-) Wspomnę za ciebie w moich modlitwach.

ocenił(a) film na 8
JennyGump

film pierwsza klasa a kto mysli inaczej niech sie na kreskowki przeniesie

ocenił(a) film na 10
bialyzabrze

Odwal się od kreskówek :P

ocenił(a) film na 10
JennyGump

Właśnie obejrzałem. Mnie trudno jest powiedzieć czy mi się film podobał. Nie wiem. Wiem, że jest porażająco wstrząsający. Coś jak "Życie ukryte w słowach", ale sięgające jeszcze głębiej, niemal granicy. Podczas filmu można przeżyć burze emocji, od doznania piękna do czystej nienawiści, ale też wzruszenia. Oceniłem ten film, ale ocena w wypadku takich dzieł jest nieistotna.
Nawet nie jestem w stanie podjąć interpretacji niektórych scen. Jeszcze chyba nigdy mnie film nie przeraził, nie pomyślałbym, że przerażą mnie niektóre sceny z akurat tego typu filmu. Jedyne co mi się nasuwa na myśl to pytanie. Jak nieskończenie miłosierny jest Pan Bóg, że pozwala takim istotom jak ludzie w ogóle istnieć.

arrowman

no właśnie, porażająco wstrząsający. ja oglądałam go chyba pomiędzy premierą światową a polską, to było z rok czy półtora temu i teraz czuje, że to było tak dawno, że byłam jeszcze strasznym dzieckiem (teraz tez jestem, ale sporo wydoroślałam przez ten czas ;p ) i po obejrzeniu go byłam w szoku. i z przykrością musze stwierdzić, że film był nudny, cały czas czekałam aż "coś" się wydarzy, a akcja zaczęła sie na końcu. nie podobał mi się, w dodatku nie lubię saoirse...

ocenił(a) film na 10
atyde96

To sporo jeszcze musisz "wydorośleć"... Przerażają mnie komentarze, współczesnej młodzieży, na tematy przy których wypada dobierać odpowiednie słowa. Trochę to źle wróży nam na przyszłość. Za szybko dogoniliśmy Zachód w ich wadach, a za mało przejęliśmy pozytywnych cech... Szkoda, że nie rozwijaliśmy siebie samych... Każda kopia jest tylko kolejnym, mniej idealnym egzemplarzem oryginału. A jeżeli oryginał był "tragicznego wykonania"?
Niedawno dowiedziałem się o odkryciu NASA na 2036r. Czasami nachodzą mnie niedobre myśli: dlaczego tyle czekać? Nie mam siły patrzeć na ten Świat, na siebie... Nie zasługujemy na nawet milionową część tego czego dostaliśmy.

ocenił(a) film na 4
JennyGump

Film jest średni, rozczarował mnie bardzo. Książka jest o wiele wiele lepsza, jak się czyta książkę to temat i fabuła nie wydają się takie banalne i puste,w książce jest to o wiele ciekawiej przedstawione.
Niestety film strasznie spłycił całą historię.

ocenił(a) film na 10
beatka_w

Czytałam książke, oglądałam film i jedno i drugie świetne. Do filmu właściwie nie mam zastrzeżeń, w książce nie podobał mi się romans matki Suzan z policjantem. Dobrze, że reżyser tego nie dodał do filmu.

ewek7704

Taaak, też mi się to nie podobało i uważam za plus, że nie było tego w filmie. Film w ogóle tak bardziej subtelnie wszystko pokazał - to dobrze, ale i tak książka ma u mnie wyższą notę. :)

ocenił(a) film na 3
ewek7704

Nie znam książki, ale z tego, co czytałem po internecie, to jest jeden z kluczowych dla rozwoju fabuły wątków - wyjaśnia dlaczego matka postanowiła wyjechać. Czy film byłby lepszy, gdyby go uwzględnił, uzupełniając tym samym ciąg przyczynowo-skutkowy, to już sami oceńcie ;)

JennyGump

Również byłam trochę rozczarowana , ale dam mu nawet 8

ocenił(a) film na 10
eva1vip

Dla mnie ten film jest rewelacyjny i daje wiele do myslenia warto go oglądnąć i zastanowić się nad pewnymi sprawami:)

ocenił(a) film na 8
renee1202

Popieram trzeba sie tez wykazać pewnego rodzaju wrażliwością na przedstawiony temat,bo problematyka przedstawiona w filmie jest dużego kalibru dla co poniektórych nie do udźwignięcia.
8/10

wildecard

Dokładnie, w zupełności się z Tobą zgodzę , pozdrawiam ;D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones