PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=980}
7,9 290 166
ocen
7,9 10 1 290166
8,7 44
oceny krytyków
Obcy 8. pasażer "Nostromo"
powrót do forum filmu Obcy - 8. pasażer "Nostromo"

Jestem fanem "Obcego" od dzieciństwa, jednak dopiero teraz zobaczyłem jedynkę czego szczerze żałuję. Jako 7 latek obejrzałem "Obcego 3" i z miejsca stał się jednym z moich ulubionych filmów. Brutalność i przed wszystkim depresyjność filmu mocno mnie przytłoczyła ale jednocześnie mocno zafascynowała było to bowiem coś mocniejszego niż to co oglądałem dotychczas. Po kilku latach obejrzałem Obcego 2 i 4 I choć podobały mi się to uważałem że jest w nich zbyt dużo taniej nawalanki. Obcego 1 natomiast konsekwentnie omijałem. Oczywiście słyszałem opinie, że jest to najlepsza cześć ale odstraszał mnie rok produkcji. Bałem się że będzie to tandetka w stylu "Star Treka" czy "Gwiezdnych Wojen" i zepsuje mi to odbiór serii. Tak więc latami omijałem i omijałem aż wreszcie wczoraj pierwszy raz obejrzałem i jestem zszokowany jaki ten film jest dobry. To jest według mnie najlepszy film sf jaki kiedykolwiek powstał. Reżyseria, scenografia, zdjęcia, muzyka i jej brak!, dźwięki stoją na takim poziomie, że po prostu delektowałem się każdą sceną niczym zmrożonymi owocami w upalny dzień.

Jedyne do czego mogę się przyczepić to brak zabezpieczeń u kapitana podczas sekcji twarzołapki no ale z drugiej strony idiotów nie brakuje.

To wielki wstyd dla akademii, że przyznała "Obcemu" tylko jedną statuetkę za efekty. Powinien dostać jeszcze za najlepszą scenografię, najlepszą muzykę, najlepszy dzwięk, najlepszy montaż dźwięku, najlepszy scenariusz oraz nominacje do najlepszego filmu, najlepszej reżyserii, najlepszych zdjęć oraz nominacje za rolę drugoplanową dla Iana Holma.

Z automatu ląduje w moim top 10

PS. Oglądać tylko w HD, żadnego tv4 czy pulsu

ocenił(a) film na 10
zarptak

Pogratulować gustu !!! Cóż ja miałem przyjemność obejrzeć to w kinie jako (już nie pamiętam 8 czy 10 latek) chyba na początku lat 80-ch ubiegłego wieku - film zapadł w mojej pamięci na całe życie - ABSOLUTNE ARCYDZIEŁO KINA SF - ilości ponownych seansów (VHS, DVD, Blue Ray, ponowna wizyta w kinie po wprowadzeniu na ekrany wersji reżyserskiej po prostu nie pamietam...Trojki nienawidze, Aliens kocham...Porownzwalne arcydzielo to Blade Runner...

ocenił(a) film na 10
RogerVerbalKint

Ja rowniez mialem okazje pierwszy raz obejrzec Alien w kinie, wlasnie w latach 80. Pozniej jeszcze cztery razy powtorzylem juz w domowym zaciszu. Dla mnie film wybitny, absolutnie arcydzielo w swoim gatunku. Trzecia czesc bardzo lubie, stawiam ja znacznie wyzej niz Aliens,. Czwarta czesc jest dla mnie porazka, jakas parodia.

ocenił(a) film na 10
RogerVerbalKint

Ja pierdziele, zazdroszczę, zawsze się zastanawiałem jak ten film świetnie musi się prezentować w sali kinowej. Chociaż z drugiej strony, te ciamkania popcornu z lewa i prawa...

ocenił(a) film na 10
Hnyszard

Cóż - wtedy nie serwowano w kinach popcornu...wtedy w kinie siedziało się jak w teatrze...popcorn nastał w czasach Multiplexów i galerii handlowych - za czsaów mojego dzieciństwa/młodości filmy się oglądało/kontemplowało (nie mylić z pluciem kątem) pochłaniało zmysłami - dziś w multiplexach się je konsumuje. podobnie jak burgery w Mc Donalds...

RogerVerbalKint

Nie pier**l bo na poczatku lat 90' multiplexu i galerii handlowych z kinami nie było. A popcorn już był. :-p

ocenił(a) film na 10
RealKalps

Obcego w kinie to ja oglądałem we wczesnych latach 80-tych...Popcorn jako potrawa, owszem istniał, ale wtedy jeszcze nie serwowano go w kinach

RogerVerbalKint

Jasne, rozumiem o co chodzi :) Ja zacząłem przygodę w kinie na początku 90' i takie "bajki" jak np. Flinstonowie z 1994 lecieli bez dubbingu, po angielsku z napisami. Ale popcorn już raczej jadłem :-)

ocenił(a) film na 8
Hnyszard

Jak już napisał RobertVerbalKlint popcornu nie było, a filmy w kinach po prostu się chłonęło. Cisza i ewentualne drgnięcie lub podskoczenie na krześle przy bardziej przerażającej scenie ;) Kultura i to nie tylko w kinie była w narodzie większa. ...Tak na marginesie ja osobiście siedziałam prawie pod fotelem ze strachu na seansie Obcego. :D

ocenił(a) film na 9
szpilka_fw

a ja w pewnym momencie siedziałem rzeczywiście, nie pod, ale za fotelem

ocenił(a) film na 10
Hnyszard

26 kwietnia w multikinie masz szanse zobaczyc :)

ocenił(a) film na 10
RogerVerbalKint

"Blade Runner" także należy do moich ulubionych jednak jest u mnie 1 punkt niżej ze względu na Vangelisa. Nie cierpię jego twórczości i zepsuła mi ona seanse "1492 Wyprawy do raju" oraz "Alexandra" Co prawda do filmu sf muzyka elektroniczna dużo bardziej pasuje niż do wspomnianych produkcji historycznych i jestem w stanie ją w "Blade Runnerze" przełknąć ale właśnie tylko przełknąć. Nie odbieram jej jako dodatkowej wartości filmu jak chociażby ścieżki Bauhausu do "Zagadki Nieśmiertelności"

Z klasyków s-f zostały mi do nadrobienia już tylko "2001. Odyseja kosmiczna" i "Diuna" mam nadzieję, że się nie zawiodę.

Od siebie polecam francuską animację z lat 80 "Gandahar". Bardzo słabo znana w Polsce a rewelacyjna, taki "Avatar" na poważnie. Szkoda , że Ridley Scott po "Legendzie" nie zrobił z tego filmu aktorskiego. Z jego ówczesną formą byłoby kolejne arcydzieło.

Jest na youtubie z polskim dubbingiem

https://www.youtube.com/watch?v=hNKIiE51XY0

ocenił(a) film na 10
zarptak

Cóż - myślę że na Diunie się zawiedziesz - zwłaszcza jeśli czytałeś genialną powieść Franka Herberta (dla mnie książka absolutnie kultowa, przeczytana wielokrotnie, nadal od czasu do czasu do niej wracam - mam na myśli pierwszy tom, bo potem bywalo już różnie - im dalej w las tym słabiej)...Styl Davida Lyncha uwielbiam, ale w jego autorskich filmach - niestety obowiązkow dziwactwa popsuły w moim odczuciu coś co w założeniu miało być adaptacją czyjejś wizji w kinie SF. Co do Odysei - oczywiście "czolem biję" przed uznaną klasyką, ale jakoś nie mam ochoty na ponowny seans (obejrzałem ok. trzech razy, zaś takiego Aliena co najmniej kilkadziesiąt) - troszkę mnie zmęczyło wciskanie na siłę przemyśleń filozoficznych i muzyka klasyczna w tle...
Pozdrawiam !!!

ocenił(a) film na 10
zarptak

Diuna nie należy do klasyków kina, a raczej do kiczów kina.

użytkownik usunięty
zarptak

Vangelis wynosi Blade Runner na inny poziom. To chyba najlepszy soundtrack w historii kina:)

RogerVerbalKint

a jak Cie wpuścili na taki film ? gdy miałeś tak mało lat ;) ?

ocenił(a) film na 10
don82

W towarzystwie ojca i dziadka...

ocenił(a) film na 10
don82

Nieistniejące już kino Krakus, na ulicy Krakowskiej w moim rodzinnym Tarnowie

RogerVerbalKint

teraz pewnie byłoby trudniej. Niezależnie od opinii wychowanków.

ocenił(a) film na 10
don82

Akurat teraz to dużo łatwiej - wszystko, każdy film, a zwłaszcza pornola każdy dzieciak może sobie zassać z sieci...

ocenił(a) film na 9
RogerVerbalKint

Trzeba też zaznaczyć, że Obcy 1 to przede wszystkim jeden z najważniejszych horrorów.
Zawsze umieszczany na listach w Top 10, a bardzo często i właściwie przeważnie w Top 5 kina grozy.

TOP kina grozy
Psychoza 1960
Noc żywych trupów 1968
Dziecko Rosemary 1968
Egzorcysta 1973
Teksańska masakra piłą łańcuchową 1974
Szczęki 1975
Omen 1976
Halloween 1978
Obcy 1979
Lśnienie 1980
The Thing 1982

ocenił(a) film na 10
returner

Dokładnie, choć ja uwielbiam cala serię ;)

ocenił(a) film na 9
arieljarosz

Ja bardzo lubię i cenię Obcy 1 i 2, ale Obcy 3 w wersji specjalnej też jest niczego sobie.
Oglądałem na VHS, DVD, Blu-ray 1080p, Blu-ray 4K. Jedne z tych filmów rozrywkowych,
które się nie nudzą mimo powrotów.

Z tego uniwersum ciekawe były też gry :
Alien vs Predator 1999, Alien vs Predator 2 2001, Obcy izolacja 2014

W tej ostatniej Obcy izolacja akcja gry jest umieszczona między filmami Obcy 1 i 2, gdzie córka Ripley szuka zaginionej matki.

ocenił(a) film na 10
returner

W Izolacje już miałem okazję grac oraz w AvP z 2010 roku (też jest spoko ) , a Izolacja to esencja gry i obcym ;)

ocenił(a) film na 1
zarptak

Sci-fi klasy B lub niżej.
Poza kreacją obcego, film jest beznadziejny. Dziwne że otrzymał jakąkolwiek nagrodę.
Nie zliczę ile innych filmów klasy B które widziałem, które faktycznie zasługiwały na statuetki.
Przy okazji skoro pokusili się o "horror" to powinien być chociaż jeden nieoczywisty moment.

ocenił(a) film na 9
NieMamSwojegoZdania

/(Sarkazm)...No tak, zdecydowanie gorszy od Screamers 2... I na poziomie Ojca chrzestnego.../(Koniec sarkazmu)

Zobacz proszę na datę produkcji. Jakieś 2 lata po Gwiezdnych wojnach - założę się że więcej niż połowy filmwebowiczów nie było jeszcze wtedy na świecie, a w Polsce królowały rosyjskie dramaty psychologiczne.
Poza tym to nawet nie kwestia wieku filmu - to DZIEŁO, jest kamieniem milowym kina SF. Twój komentarz i ocena to nawet nie jest hejt, to herezja...
A co do zarzutu nieoczywistości - wyłonienie się obcego z brzucha Kane'a było tak oczywiste już na początku filmu? Pamiętam, że gdy siedziałem w kinie, sala raczej zareagowała inaczej. A szybka przemiana z obcego wielkości pekińczyka do rozmiaru niedźwiedzia też nie była zaskoczeniem?
Problem ze starymi filmami polega na tym, że młodsi widzowie nie uświadamiają sobie jednej rzeczy - one były pierwsze, i to filmy klasy B powstałe po nich zapożyczają z nich motywy.

ocenił(a) film na 1
Vahino

Widziałem masę kina klasy B i z perspektywy współczesnej kinematografii, gwarantuję Ci że "Obcy: ósmy pasażer nostromo" jest właśnie filmem klasy B.
Po co "sarkazm?", skoro Ojciec chrzestny -Jest- stary i beznadziejny. Równie dobrze mógłbyś nazwać dobrym kino przedwojenne... Nie wiem na ile bliski Ci jest postęp, ale warto wiedzieć że standardy się jednak zmieniają, chyba że Ty akurat korzystasz z telefonu na korbkę i doisz krowy o świcie.
Obcy bazuje na starych, przejedzonych w setkach filmów motywach. Jest oczywisty, niedopracowany i "minimum" stylizowany na kino klasy B.
Odpowiem teraz na pytania:
- wyłonienie z brzucha było oczywiste. Mógł go jeszcze ewentualnie wydalić, ale z opisu nie miała to być głupia komedia, więc oczywiste.
- W jaki sposób szybka przemiana miała by być zaskoczeniem? To fikcja, nie zdziwiłoby mnie nawet gdyby zaczął mówić.
Liczę że poszerzyłem Twoje pojmowanie, i pozdrawiam serdecznie dziadku :)
ps. jak już przytaczasz Ojca chrzestnego, to czemu nie sięgnąć do filmów trzeciej rzeszy. Pewnie wśród nich również jest mnóstwo ponadczasowych "DZIEŁ" i cudów kina jak obcy :)

NieMamSwojegoZdania

Co jest koleś, przed chwilą vahino ci wytłumaczył że nie był bazowany na setkach filmów bo przed nim tych filmów nie było. był prekursorem. To tak jak byś narzekał na oryginał bo ktoś stworzył podróbkę. Ogólnie ciekawy klimat filmu ale na razie nie ocenię bo nie oglądałem całego.

ocenił(a) film na 1
patrykdmtr

Już Ci wyjaśniam - "podróbki" są kilkukrotnie lepsze w tym wypadku, więc narzekam na zachwyt badziewiem :P Nie mówiłem że obcy bazuje na późniejszych filmach, tylko na tych samych schematach które były później, z dużo lepszym powodzeniem stosowane, więc to raczej sytuacja jakbym narzekał na karocę kiedy na parkingu mam hummera :)

ocenił(a) film na 9
NieMamSwojegoZdania

Palnąłeś głupotę i teraz próbujesz się tłumaczyć jak dziecko - film z 1979 nie może bazować na nowszych filmach, a to dokładnie napisałeś. I naprawdę, Twoje demagogiczne fajerwerki i obrazowe porównania nie robią na nikim wrażenia, zwłaszcza, że są całkowicie chybione. Więcej czytać mniej oglądać filmów klasy B...

ocenił(a) film na 1
Vahino

Hahahahahahahahahahahahahahahaha!
Na prawdę jesteś stary Vahino i kompromitujesz się. Książki są przestarzałą formą rozrywki, za 2 zł pod dworcem, dla biedaków, których nie stać na bilet do kina :P

ocenił(a) film na 9
NieMamSwojegoZdania

Przerażające, naprawdę przerażające.
To mój ostatni komentarz, nie chcę żebyś kompromitował się bardziej niż w tym poście.

ocenił(a) film na 1
Vahino

Mnie tam przeraża jedynie Twoja ignorancja.
W sumie nawet dobrze że kończysz, bo im mniej fanów kina trzeciej kategorii i taniej rozrywki dla żuli udziela się w internecie, tym lepiej dla świata :)

NieMamSwojegoZdania

Czytając tę przepychankę słowną pomyślałam: ok,każdy ma prawo do swego zdania a odbiór miałeś taki a nie inny. Uśmiechnęłam się nawet widząc
Twoje riposty.... Teraz myślę jednak,że bardzo arogancki jesteś..

ocenił(a) film na 10
Vahino

Koles sam sie strollowal, bo przyznal ze "Alien" bazowal na tym co bylo pozniej - krotko mowiac, film przelamal bariery miedzywymiarowe, przeniosl sie w czasie i skopiowal to co na jego wlasnej podstawie powstalo lata potem. W takiej sytuacji film moglby byc nawet o jedzeniu kupy z wafelka a i tak z automatu bylby ultrazajebisty bo kurde ZAGINA CZASOPRZESTRZEN.

ocenił(a) film na 1
rozkminator

Jesteś kolejną osobą z zaburzeniami percepcji lub myślenia.
Napisałem "...bazuje na starych, przejedzonych w setkach filmów motywach" co bezpośrednio oznacza to co napisałem xD
Fakt - bazuje na starych motywach.
Fakt - motywy te są przejedzone w setkach filmów.
Fakt - Obie te cechy charakteryzują motywy na których oparty jest obcy.
Poćwicz trochę myślenie :P

ocenił(a) film na 10
NieMamSwojegoZdania

CTRL+C, CTRL+V z pana posta:

"Nie mówiłem że obcy bazuje na późniejszych filmach, tylko na tych samych schematach które były później"

"Problem" w tym, ze te "schematy co byly pozniej" wyrosly m.in. z tego filmu. Innymi slowy, nie ma Aliena = nie ma tych schematow. Naucz sie pan rozumiec co piszesz :) No chyba ze chodzilo ci o schematy ktore byly WCZESNIEJ (bo przeciez to nie pierwszy film z samotna zaloga w kosmosie, nie pierwszy film z kosmita zabijajaca ludzi, itd). Film nie moze bazowac na schematach ktore byly POZNIEj, bo to by znaczylo ze podrozuje w czasie.

ocenił(a) film na 1
rozkminator

Zbędny troll :P Ale miło że robisz z siebie idiotę jak TVN xD
Jak cytujesz to cytuj całość z zachowaniem sensu, tym bardziej że sens był w całym zdaniu czyli dalszej jego części "później z lepszym powodzeniem stosowane", a i tak nie przedstawia to kontekstu który był wymieniony wcześniej :)

ocenił(a) film na 10
NieMamSwojegoZdania

Jestes jak koles z tej sceny nic nie rozumiesz ale udajesz ze rozumiesz wszystko
https://www.youtube.com/watch?v=4NXeA6M0oXc

ocenił(a) film na 1
miko_klimkiew

Widocznie nie zrozumiałeś mnie, lub tego co napisałeś w kontekście mojej wypowiedzi.
Ten link oraz porównanie wcale nie czynią Cię tak fajnym jak może Ci się wydawać, zważywszy na kompletne pudło.
Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 10
NieMamSwojegoZdania

Po zdaniu że Ojciec chrzestny jest stary i beznadziejny - sorrki, ale się załamałem - faktycznie - za to kolejne odsłony Transformerów i innych kałów wygenerowanych na ekranie kompa są znakomite, by nie rzec "zajebiste" - najlepiej wpisać w kanon kinematografii Fast and furious 10 - zero scenariusza, bełkot powszedni doprawiony sosem z bredni + dużo wybuchów, albo z innej beczki pornola Love Gaspara Noe - kino się w ten sposób kończy, zmierza ku upadkowi - faktycznie - chamburger, popcorn, cola + bezmózg "postępowy" i niewymagający przed ekranem...Cinama paradiso, Ojcze chrzestny, Obcy, Forreście Gumpie i Blade runnerze WRÓĆCIE!!!!

ocenił(a) film na 1
RogerVerbalKint

Masz rację, że antyczne kino jest o wiele bardziej wymagające od współczesnego. Trudno wytrzymać patrząc na to dłużej niż kilka minut, a nawet zostawiając samo audio, ciężko wyrobić.
Nie wiem jednak po co ten sarkazm, wątpię abyś wciąż korzystał z telefonu na korbkę, lub pieca na węgiel, a jednak kreujesz się na ignoranta, którego czas omija szerokim łukiem.
Podałeś przykład absurdalnie odmózgich filmów ostatnich/ prawdopodobnie przyszłych lat, ale podobnie i ja mogę podać Ci setki przykładów absurdalnie odmózgich filmów lat 60-70-80, co nie zmienia faktu powstania wielu wartościowych i świetnie zrealizowanych pozycji w ostatnich latach.
Skoro istnieją filmy świetne, i świetnie zrealizowane, nie widzę sensu oglądać kina klasy b, które mimo że niegdyś być może były fenomenem (jak telefon na korbkę), aktualnie nie umywa się do najtańszych produkcji.
Zanim mi odpiszesz zrób coś dla mnie - Odpowiedz sobie ile filmów z lat 20-stych/30-stych uważasz za naprawdę dobre kino, warte uwagi, a potem wyobraź sobie, że jest zapewne kupa dziadków która uważa że tylko takie kino miało sens.
Tyle na ten temat :)

ocenił(a) film na 1
RogerVerbalKint

A Blade był fajny, wszystkie 3 części :) Tak mi się przypomniało.

ocenił(a) film na 10
NieMamSwojegoZdania

Ale Ty jesteś debilem koleś...

ocenił(a) film na 1
Shaggy777

Wow :D Ty to masz gadane.

ocenił(a) film na 10
NieMamSwojegoZdania

Krótko, zwięźle i na temat.

ocenił(a) film na 10
NieMamSwojegoZdania

Najsmutniejsze, że z tego, co widziałem sporą część filmów oceniłeś naprawdę sensownie... A tu 1 dla Obcego i Ojca Chrzestnego. Tego nigdy nie pojmę, a Tobie współczuję, że nie mogłeś się tak dobrze bawić na tych filmach jak ja. :)

ocenił(a) film na 1
Shaggy777

Moja niska ocena tych filmów wynika z ich niskiej jakości, wręcz uniemożliwiającej mi przyjemny odbiór pozostałej treści.
Dziwię się, że Ty dałeś radę przebrnąć przez taki kawał porażki technicznej aby wyłapać wątpliwej jakości istotę wymienionych filmów.
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10
NieMamSwojegoZdania

Ale jak "niskiej jakości"? No jak... Proszę Cię. Już bym wolał, żebyś okazał się trollem, naprawdę. Już od samej strony audiowizualnej te filmy są dobre, więc na pewno w typowo obiektywnym sensie zasługują na ocenę wyższą niż jeden. No dla mnie 5/10. Aktorstwo, scenariusz, twisty fabularne i ogólny klimat to reszta gwiazdek. Oba filmy dobiły u mnie do dyszki. U Ciebie nie muszą. Nawet jakbyś im wystawił te 5/10 to ja bym zrozumiał. Nie musiał do Ciebie przemawiać klimat tych dzieł. Ale żeby aż tak polecieć... No stary. :/

ocenił(a) film na 1
Shaggy777

Ot właśnie aspekt audio oraz wizualny kuleje. Podejrzewam że lepszą jakość można dziś uzyskać nagrywając ponad 5 letnim telefonem, oraz porządną pojemnościówką na usb. Zniszczone światło, praca kamery jak sprzed powstania świata, tragiczny obraz oraz tendencyjna fabuła, której bliskie odwzorowanie można zobaczyć w bardzo wielu innych świetnie zrealizowanych filmach, sprawia że nawet wspomniane przez Ciebie "Aktorstwo, scenariusz, twisty fabularne i ogólny klimat" jeśli tam są, stają się niemal nieosiągalne.
Jeśli to dla Ciebie taki świetny film, to najwyżej porównałbym go do dzieła na płótnie oblanego po całej powierzchni gruba warstwą czarnego łoju, jak kto ma wywalone na przedzieranie się przez łój w takim smrodzie to może i odkopie zamazany obraz którym się zachwyci. Ja oczekuję jednak od filmów przyjemności.
Z filmów o podobnej jakości, ale faktycznie świetnych twistach polecam to:
http://www.filmweb.pl/film/Troll+2-1990-119471
I mówię serio, na tym filmie, w przeciwieństwie do oglądania obcego, dobrze się bawiłem.
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10
NieMamSwojegoZdania

AHAHAHA! O człowieku, tą rekomendacją pogrążyłeś się już totalnie.
I jak w ogóle możesz jakość kamer z lat 70. z dzisiejszą technologią? Jesteś skończonym idiotą? Tak, jesteś debilem. Gówno się znasz na kinematografii, tyle Ci powiem.
Kurna, no Trolla mi podesłał...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones