Parada pięknych pań w seksownych strojach. Bardzo ładne podgórskie pejzaże oraz designerskie wnętrza (domów, biur i nawet kościółków).
Niestety, na tym chyba walory filmu się kończą. Fabuła, w większości powtórzona żywcem za filmem z lat 80., - bardzo naciągana. Realia z życia polskiej "wyższej klasy średniej" - przystają do życia w Polsce raczej słabo (ale to akurat jest do wybaczenia, jeśli film potraktuje się jako bajeczkę dla dorosłych). Dużo product placementu. Treść dość wątła: bardziej pasowałaby do czterdziestominutowej, góra jednogodzinnej nowelki telewizyjnej... tu została niepotrzebnie rozciągnięta do prawie dwóch godzin.
PS No i, dalibóg, nie idzie zrozumieć dlaczego ten Karol Górski = Adamczyk przykuwa do siebie wzrok (i nie tylko wzrok!) tuzinów pań, zaś jego koledzy - coś nie bardzo.