PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=391528}

Once

7,5 53 031
ocen
7,5 10 1 53031
7,5 23
oceny krytyków
Once
powrót do forum filmu Once

Film o niczym

ocenił(a) film na 1

Nie jest to kolejna nieautentyczna historia, wysokobudżetowa produkcja, opowieść o pięknych bohaterach, tandetna komedia, itd.

Zatem o czym jest ten film? O całkowicie bezbarwnych bohaterach, którzy nie przeżywają niczego interesującego, żadnych życiowych rozterek, trudnych wyborów, wspaniałych przygód, ciekawych dialogów... nic o czym warto kręcić film. Ot kolejna para ludzi odnalazła się w świecie i występowała obok siebie w swojej codziennej rutynie.

Kompletny brak akcji czy jakiejś historii, którą warto byłoby opowiadać, wypełnia muzyka. Są to pełne wersje piosenek przeplatane krótkimi scenami, gdzie nic się nie dzieje. Ogólnie film przypomina przydługawy teledysk.

Czy warto oglądać ten "film" dla piosenek? Z tego co widzę sporo osób ujęła muzyka, ja jednak się z tego wyłamię i mówię to jako osoba, która rozróżnia dobrą muzykę od jazgotu z ESKI. To, że ktoś używa gitary akustycznej, nie czyni z niego od razu "prawdziwego artysty", tak jak dodanie jęczącego wokalu nie czyni z utworu dzieła sztuki. Dla mnie piosenki te były stworzone na jedno kopyto, od "dobrej muzyki" wymagam czegoś więcej.

Jeszcze zrozumiałabym, gdyby był to film biograficzny o wielkim artyście, jednak postaci są fikcyjne, a artysta nieznany. Zresztą, gdyby film ten opisywał czyiś życiorys, byłby to bardzo nudny życiorys. Nie do porównania z np. Edith Piaf.

Ogólnego wrażenia nie ratuje nawet jakaś ujmująca gra aktorska, jakieś piękne widoki czy świetna muzyka. Widać z daleka, że film jest niskobudżetowy, a że poza nieistniejącą fabułą nie dostarcza żadnych pozostałych doznań estetycznych, moja ocena to 1/10.

ocenił(a) film na 8
rybitfa

Jeśli nie gustujesz w poruszaniu spraw zwyczajnych ludzi, jeśli bezpretensjonalna (choć, przyznaję, nazbyt egzaltowana) muzyka Cię mierzi, jeśli piszesz bardzo niepoprawnie i nielogicznie, np.: "poza nieistniejącą fabułą nie dostarcza żadnych pozostałych doznań estetycznych", jeśli klęczysz jedynie przed dziełami sztuki (w co wątpię), jeśli - w końcu - kawałek czyjegoś życia jest dla Ciebie "kompletnym brakiem akcji", to żal mi Ciebie.

użytkownik usunięty
Krzypur

Jeśli spełniasz 5 warunków, Krzypurowi jest żal, ale JEŚLI nie spełniasz któregoś z nich, Krzypur może żyć dalej w spokoju bez żalu.
Jeśli czytasz długie komentarze na filmwebie, jeśli jesteś Na filmwebie od: 7 lipca 2011, jeśli masz zdjęcie kota bo jesteś tak brzydki że Twoje zdjęcie zniszczyłoby internety, jeśli całe Twoje życie to gapienie sie na filmy i życie innych bo jesteś niespełnionym nieudacznikiem, to żal mi Ciebie.

ocenił(a) film na 1
Krzypur

Cześć Krzypur,

"Jeśli nie gustujesz w poruszaniu spraw zwyczajnych ludzi" (...) - wówczas uważałabym np. Klan za arcydzieło kina. Bo życie jest za krótkie by nie popatrzeć jak kto inny nalewa sobie herbatę ;) Jeśli ma poruszać mnie coś co może śmiało konkurować z najnudniejszym dniem z mojego życia, to po co mam starać się dążyć do czegoś w życiu i czymś je wypełniać, skoro już sam fakt istnienia jest wystarczająco poruszający by kręcić o nim film?

Pozostałe "zarzuty" są tak denne, że pominę. Zaakceptuj może fakt, że nie wszyscy muszą być jak Ty, to nie będzie Ci tak wszystkich żal ;).
A i jak wytykasz komuś błędy w pisowni, to bądź tak dobry i napisz co jest nie tak. Inaczej ciężko odebrać to jako coś innego niż atak.

ocenił(a) film na 8
rybitfa

Dziękuję za odpowiedź, Tobie, a nie trollowi Chojnackiemu. Stawiasz wszystko na głowie: co wspólnego ma telewizyjna paplanina z "Klanu" z prawdziwymi życiowymi rozterkami (ja to tak odbieram, Ty widać - nie); "Once" należy do tych filmów, które nie mają nas poruszać dramaturgią, kreacjami aktorskimi itp. , lecz "niezgrabną" realnością, prawdą zwykłości, a do tego autorzy nie potrzebują specjalnie wartkiej akcji; nie wiem, czemu sądzisz, że pozostałe zarzuty są denne, są jakie są, moja wina - przyznaję - że są zbyt osobiste; ostatnia sprawa - chodzi mi o styl wypowiedzi, szczególnie o zdanie, które zacytowałem. Jeśli Cię obraziłem, przepraszam. Co do żalu... Tak, żal mi ludzi (w tym siebie!), że nie potrafią dostrzegać prawdy przez małe p.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones