Paryż. Razem z grupą rabusiów Mehdi (Sami Bouajila) napada na bank, ale jako jedyny zostaje złapany i oskarżony. Po 15 latach wychodzi z więzienia i podróżuje na tajską wyspę Phuket, gdzie jego byli kumple z szajki radzą sobie świetnie w firmach, które założyli za skradzione miliony euro. Kłopoty zaczynają się, gdy Mehdi żąda swojej części łupu, tym bardziej że milczał i żadnego z nich nie wsypał. Ale Ci nie mają zamiaru mu dawać pieniędzy, wymyślając co rusz jakieś wymówki...