Lepszy od części 2 3 4. Coś w końcu się dzieje. Ile można oglądać to samo: latające rzeczy i
ściąganie za nogi z łóżka.
Zero napięcia, zero logiki, jedyne co utrudnia zaśnięcie z nudów to uczucie zażenowania, którego ciężko się pozbyć jeszcze długo po obejrzeniu tego "horroru". Film - nieporozumienie.
Seria Paranormal Activity to wg mnie fenomen. Uważam, że każda część jest równie dobra i szczerze powiedziawszy, to są to nieliczne horrory, na jakich jeszcze się boję. Zapewne jest to zasługa kręcenia z ręki. To sprawia wrażenie, jakbyśmy sami brali udział w tym, co się dzieje w danym filmie. Podobnie było z Blair...
Jak w tytule. Po genialnej jedynce przyszła pora na dwójkę która płynnie kontynuowała wątki z
jedynki i przy tym zachowała klimat pierwowzoru dodając trochę więcej i lepszych efektów
specjalnych (które momentami faktycznie nie wyszły filmowi na dobre, ale widać że się starano).
Trójka miała troszkę inny klimacik...
Według mnie serię można jeszcze trochę pociągnąć, ale nie rozumiem po co dalej ciągnięta jest historia Katie/Kristi. Przy czwartej części miałem wrażenie, że twórcy od tego powoli odchodzą (nowi bohaterowie, nie związani z tamtymi itd), a tu jeszcze nie - ciągle dopisywane są nowe wątki. "Naznaczeni" wypadają najmniej...
więcejCo prawda niekiedy trzyma w napięciu, ale jest to spowodowane tym że obawiamy się że zaraz coś nam wyskoczy na ekranie. Jest wiele niedociągnięć w całej tej historyjce.
Niestety film mnie nie zachwycił, można obejrzeć i miło że jest to coś innego niż zawieszanie kamer w całym domu, ale jest za mało rozwiniętych...
Nie oglądałem jeszcze 6 części, ale obawiam się, że i tak po jej obejrzeniu będzie to najsłabszy film z serii. Brakowało mi tych podziałów na noce i ujęcia co się wtedy działo. Zbyt mało strasznych rzeczy (tylko raz się wystraszyłem przy scenie w piwnicy Any, gdy Jessie zszedł po psa). Podsumowując tylko 5.
Poprzednich części szczerze nie trawiłam ze względu na wszechogarniającą nudę przerwaną kilkukrotnie wyciąganiem za nogę z łóżka i tego typu "straszkami". Nie mniej puściłam tę część przede wszystkim dlatego, że użytkownicy pisali jakoby był inny od swoich poprzedników-> owszem, potwierdzam to zdanie. Dla mnie wyszło...
więceji nudne jak dla mnie, a zapowiadał się całkiem fajnie. Zbyt przesadzony chyba, miało być strasznie, a co za dużo to niezdrowo. Niby wszystko z tym filmem okej, a z niecierpliwością końca wyczekiwałem i niespecjalnie straszny, a ocenę trudno wystawić, mieszane uczucia bardzo, ale nie podoba mi się to, pierwsze...
Dlaczego Katie woła na koncu filmu Mikę? Przecież on umarł w 1 części. Nie mogę znaleźć na to wytłumaczenia, ani włożyć tych wszystkich czarownic w akcje pierwszej części...
Czy ktoś jest w stanie to wyjaśnić? :)
Według mnie seria Paranormal Activity jest zupełnie odwrócona chronologicznie. Najpierw jest 3 potem 2 potem 5 potem 1 i na końcu 4. to raczej tak powinno być ułożone, co do filmu ,dziwny, nie straszny, nudny, koniec megaa! i tyle
Fabularnie słabiutko... za to końcówka na plus... kolejne nawiązanie do serii... chciałbym żeby w końcu wszystko się wyjaśniło... chyba seria trwa nieco za długo... no nic ale do sedna... były momenty w których się bałem a o to chodzi w horrorach... muszę przyznać, że jestem fanem właśnie tego typu produkcji... Niby...
więcejW sumie takie na zabicie nudy. Chciałem dotrwać do końca i zobaczyć finał, a to coś bo mogłem przełączyć kanał lub wyłączyć odbiornik. Nie było wielkiego dramatu. Ten film można utożsamiać z oczekiwaniem na jumpscare'y i w zasadzie jest to jedyny moment napięcia w całym filmie. Aktorstwo na śtednim poziomie,...