PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=38233}

Pasja

The Passion of the Christ
2004
7,5 242 tys. ocen
7,5 10 1 241516
6,9 44 krytyków
Pasja
powrót do forum filmu Pasja

Bardzo dobrze zrobiona ekranizacja, ale...

Ja rozumiem, że ta historia ma swoją popularność, ale czy nie lepiej byłoby poświęcić tyle wysiłku i pieniędzy na ekranizację lepszych historii fantasy? Tych, których książki je opisjące nie są jednocześnie najlepszym dowodem na ich nieprawdziwość?
Wszyscy lubimy od czasu do czasu posłuchać bajki, ale jaka inna bajka we własnym tekście zaprzecza samej sobie?

Trzeba jednak przyznać, że Biblia wyprzedziła swoje czasy i produkcje typu Dexter, czy Jim Profit o tysiąclecia. Jako chyba pierwsza książka przyjęła za głównego bohatera psychopatę, ludobujcę, propagatora masowych gwałtów i infantylnego megalomana.

Tak więc plus za odwagę i nowatorskość, ale wykonanie bardzo, bardzo słabe.

ocenił(a) film na 10
Andrewx51

Tu nie ma sprzeczności, dlatego że słowu "kontrola" przypisałem znaczenie ingerowania w wolne wybory. Objawianie jest raczej uświadamianiem ludzi o istnieniu innej rzeczywistości.

ocenił(a) film na 8
Pancefaust

Zmiana sposobu myślenia danej osoby, czyli ta boska perswazja nie jest ingerencją oraz przejawem kontroli?

ocenił(a) film na 8
Pancefaust

No i sam w ten sposób przyznałeś że absolutny stwórca wszechrzeczy jest absolutną bzdurą. Jeżeli nasz świat jest znacznie uproszczonym jego (tego bożka) światem to i tak nie możesz za bardzo mówić o jego specyfice bez dogłębnego poznania specyfiki tego świata. Poza tym nie widać żadnych oznak kontroli nad tym światem, bo my istoty w nim żyjące możemy w pełni swobodnie odkrywać jego specyfikę, nienawidzić rzekomego stwórce albo wierzyć w to że ten świat i my sami nie jesteśmy prawdziwi co może prowadzić do wzniesienia się ponad ten świat

ocenił(a) film na 10
Andrewx51

Nie pisałem o absolutnym stwórcy, chyba już parę miesięcy temu zgodziliśmy się, że bogowie nie są absolutni. Ale jakie to ma znaczenie czy stwórca jest absolutny - idea Boga, który stwarza świat, dokonuje transferu osobowości, rodzi się z dziewicy i umiera na krzyżu nie jest z tym sprzeczna i można spokojnie uznać, że stwórca jest dobry.

A kontrola to inna sprawa, pewnie jej nie ma dlatego, że tak jest lepiej. Ale to nie znaczy, że wyższe istoty nie objawiają się tutaj, znamy ponad 100 cudów eucharystycznych.

ocenił(a) film na 8
Pancefaust

Bo chrześcijańska hipoteza o absolutnym stwórcy wszechrzeczy zaprzecza samej sobie w bardzo dziecinny sposób. Skoro rzekomy stwórca jest dobry, dlaczego stworzył świadome istoty które muszą cierpieć i cierpieć żeby dostać się na wyższy level jego gry?

ocenił(a) film na 10
Andrewx51

Cierpienie to wynik wolnej woli. Kiedy żyli w ogrodzie Eden, mieli zasłonięte oczy - byli w stanie absolutnej lekkości, dopiero potem wąż uwiódł kobietę, mężczyzna oddał władzę nad sobą kobiecie i zostali wypędzeni żeby nie dostali się do drzewa życia.

Niedawno uświadomiłem sobie, że pierwsze rozdziały księgi rodzaju to najtrudniejsze rozdziały w całej Biblii.

ocenił(a) film na 8
Pancefaust

Jak zatem można stworzyć możliwość posiadania wolnej woli wiedząc że doprowadzi to do cierpienia, czyli tym samym stworzyć cierpienie? To są dziecinne błędy logiczne, nie rozumiesz?

ocenił(a) film na 10
Andrewx51

Odwrotnie. Ty nie rozumiesz, że zło jest koniecznym wynikiem wolnej woli. Żyjemy w najlepszym z możliwych światów :)

ocenił(a) film na 10
Pancefaust

Inaczej mówiąc: świat byłby gorszy gdyby ludzie nie mieli wolnej woli. dlatego za cenę tego trzeba było pozwolić na zło.

ocenił(a) film na 8
Pancefaust

Zgodnie z twoim założeniem że zło to konieczny wynik wolnej woli, jak świat byłby jeszcze bardziej zły bez niej?

ocenił(a) film na 10
Andrewx51

Ludzie byliby robotami zaprogramowanymi na konkretne rzeczy.

ocenił(a) film na 8
Pancefaust

A pare wpisów wyżej pisałeś o istotach zaprogramowanych na czynienie dobra, lol!

ocenił(a) film na 10
Andrewx51

no, tutaj tez mialem na mysli czynienie dobra

ocenił(a) film na 8
Pancefaust

A jak czynienie dobra sprawia że świat jest gorszy?

ocenił(a) film na 10
Andrewx51

Wtedy ludzie byliby uroczymi automatami ale ich wybory nie miałyby żadnej wartości. Dlatego świat byłby gorszy bo pozbawiony ogromnej wartości jaką jest wolna wola.

ocenił(a) film na 8
Pancefaust

Wolna wola to moja religia

ocenił(a) film na 10
Andrewx51

Rozj(e)bałeś mnie tym tekstem.

ocenił(a) film na 8
Pancefaust

Dlaczego?

użytkownik usunięty
Andrewx51

Nie wiem

ocenił(a) film na 8

To się nie odzywaj

użytkownik usunięty
Andrewx51

Spoko, nerwusku

ocenił(a) film na 8

To zamknij ryj. Widzisz jaki ze mnie nerwusek

użytkownik usunięty
Andrewx51

Spoko, koleś.

Pozdrawiam,

Wasz Joker

ocenił(a) film na 8

Pozdro

użytkownik usunięty
Pancefaust

Nie prawda. ninawidzę cię.

użytkownik usunięty
RogerVerbalKint

Widzę ciężki oręż http://my.opera.com/Jurgi/blog/2009/04/27/darwin-sie-mylil-kreacjonizm

Ewolucji generalnie na da się obalić, bo ciągle obserwuje się jej efekty (tak, makro).

ocenił(a) film na 9

Istnienia Boga też nie da się obalić, bo ciągle obserwuje się Jego efekty...

użytkownik usunięty
ocenił(a) film na 9

No i znowu w koło Macieju - cały świat, który nas otacza z całą jego złożonością nie powstał w wyniku pierdnięcia zwanego wielkim wybuchem, bo tak sobie ubzdurała garstka astronomów obserwujących przez lunetę rozszerzanie się wszechświata tylko został stworzony przez Pana Boga.

ocenił(a) film na 1
RogerVerbalKint

Gdyby wszyscy ludzie uwazali tak jak Ty, to między innymi nie mógłbyś teraz propagować swoich debilizmów za pomocą internetu. I to byłby chyba jeden z nielicznych plusów takiego stanu rzeczy;)

Pewnie nie wiesz co to tzw."efekt puagh"? A jesteś jego podręcznikowym wręcz przykładem- jak to mozliwe? Cud;)

ocenił(a) film na 9
gienek1

Jeśli wolisz uważać sam siebie za zbiór molekuł, który powstał samoistnie, przez pewien czas pozostając małpą, a swoje przekonanie opierasz na opiniach natchnionych obserwatorów nieba i fizyków - trudno, twoja sprawa. Ja zaś WIERZĘ że świat stworzył Pan Bóg, jestem o tym głęboko przekonany, wiem że mam duszę nieśmiertelną, po śmierci zaś, jeśli będę żył zgodnie z nauką Chrystusa, zostanę zbawiony i będę miał życie wieczne. Moich przekonań nie zmieni żadna nadęta kanalia pokroju Dawkingsa, która zarabia kasę na pisaniu paszkwili, nie zrobi tego również Hawking, którego Bóg ciężko doświadczył - siedząc na wózku ma sporo czasu na swoje wydumane przemyślenia - choć on akurat jako agnostyk jest członkiem Akademii Papieskiej.

ocenił(a) film na 1
RogerVerbalKint

"swoje przekonanie opierasz na opiniach natchnionych obserwatorów nieba "

Twoja bezczelność i głupota przechodzi wszelkie ludzkie pojęcie. Powedz to samo np. Giordano Bruno, Kopernikowi, Galileuszowi itd., którzy właśnie pluja Ci w twarz, a Ty, nędzna kreaturo, siedzisz w swojej kałuzy i udajesz, że to pada deszcz (oczywiście z woli Niewidzialnego Przyjaciela). :(((

ocenił(a) film na 8
RogerVerbalKint

Powstawanie nowych czasoprzestrzeni przez tak zwane osobliwości jest całkowicie naturalnym procesem

ocenił(a) film na 9
Andrewx51

a ten znowy zaczyna ze swoim pseudonaukowym bełkotem - to są teorie i przemyślenia rodem z National Geogrephic. Nic nie powstaje samo z siebie, a już na pewno czowiek. Nie akceptujesz bezsprzecznego faktu istnienia Boga - twoja prywatna sprawa. Możesz twierdzić nawet że sam stwarzasz świat wokół siebie, lub że żyjemy w Matrixie...

ocenił(a) film na 8
RogerVerbalKint

Ja pseudonaukowy bełkot głoszę upośledzony buraku? To jest prawda że nic nie powstaje samo z siebie, albo istnieje bez początku i końca, albo w ogóle nie istnieje

ocenił(a) film na 9
Andrewx51

tak się zapętliłeś ciołku że byty zaczynają Cisię mieszać z odbytem - pogłówkuj jeszcze trochę, może wymyślisz równie ciekawą teorię co Darwin lub Dawkins...

ocenił(a) film na 1
RogerVerbalKint

No ale przeciez sam to powyżej napisałeś:

"Nic nie powstaje samo z siebie"

To w takim razie jasnym jest, ze swojego Pana wyjąłeś ze swego tyłka, no bo skad? Macicy nie posiadasz raczej?;)

ocenił(a) film na 8
RogerVerbalKint

Cisię coś chyba w głowę stało. Ludzie jak Darwin wnieśli bardzo wiele do nauki i zrozumienia świata. Co do nauki i zrozumienia świata wniosła religia katolicka?

użytkownik usunięty
Andrewx51

Andrzej, do przedszkola z tymi białymi dziurami

http://blogs.discovermagazine.com/cosmicvariance/2010/04/28/the-universe-is-not- a-black-hole/

ocenił(a) film na 9

zaczniejcie jeszcze podniecać się białymi karłami lub czarną i białą chatą...

ocenił(a) film na 8
RogerVerbalKint

On się podnieca artykułami z których nic nie rozumie, ty podniecasz się absurdalnymi tezami religijnymi. Kto z was jest głupszy?

ocenił(a) film na 9
Andrewx51

nie dyskutuję o tezach religijnych, stwierdzam tylko niepodważalny fakt istnienia Boga. W kulturze w której sie wychowałem przyjmuję że jest nim Jezus Chrystus, Bóg Ojciec i Duch Świety pozostający Trójcą Świętą.

ocenił(a) film na 8
RogerVerbalKint

Rozwiń to pojęcie: Bóg, skoro o nim piszesz

RogerVerbalKint

Naprawdę uważasz, że istnienie Twojego boga to niepodważalny fakt?!

ocenił(a) film na 9
cockneyviolin

No oczywiście - bez Boga nie ma logicznego wytłumaczenia GENEZY wszechświata - Marksów i Dawkinksów było już w historii na pęczki - tylko wielki uczony i filozof może przyznać iż wie że nic nie wie....

RogerVerbalKint

I tylko tyle? Zastanawiałeś się w ogóle nad tym wszystkim czy klepiesz swoje teorie, w których Cię wychowano na ślepo? Tak to wygląda

ocenił(a) film na 8

Co to jest promień Schwarzschilda?

użytkownik usunięty
Andrewx51

Nie wiem. Weź nie udaremniaj moich prób brylowania linkami z treścią, której nie rozumiem, nie mam życia i tu próbuje sobie nadrabiać.

ocenił(a) film na 8

Ty nimi nie brylujesz, tylko robisz z siebie idiote

ocenił(a) film na 9
Andrewx51

W fizyce i astronomii, zwłaszcza w teorii grawitacji – ogólnej teorii względności promień Schwarzschilda jest charakterystycznym promieniem stowarzyszonym z każdą masą. Wzór podał Karl Schwarzschild w roku 1916 - był to jeden z rezultatów jego badań i prób wyprowadzenia dokładnego rozwiązania równań pola grawitacyjnego na zewnątrz statycznej, sferycznie symetrycznej gwiazdy (zobacz: Metryka Schwarzschilda, która jest rozwiązaniem równań pola Einsteina). Promień Schwarzschilda jest proporcjonalny do masy. Promień Schwarzschilda zwany jest też czasami promieniem grawitacyjnym, choć najczęściej jako promień grawitacyjny określa się wielkość dwukrotnie mniejszą, mającą zastosowanie przy opisie rotujących (pozbawionych sferycznej symetrii) czarnych dziur opisywanych metryką Kerra, na przykład dla Słońca promień Schwarzschilda wynosi 2953 m..
Obiekt mniejszy niż objętość wynikająca z jego promienia Schwarzschilda nazywany jest czarną dziurą. Powierzchnia wyznaczana przez promień Schwarzschilda spełnia rolę horyzontu zdarzeń. Ani światło, ani żadne cząstki nie mogą uciec przez tę powierzchnię z obszaru wewnątrz, stanowiącego czarną dziurę.
PS Google nie boli...