PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=660451}
6,9 133 027
ocen
6,9 10 1 133027
6,2 34
oceny krytyków
Pod Mocnym Aniołem
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Nie wiem za co film dostał tyle gwiazdek. Film reklamowany jak jakieś arcydzieło a tak naprawdę naciągnęli nas tylko na kasę. W kółko powtarzane sceny ni ładu ni składu . Może myślą , że skoro polskie społeczeństwo chleje wódę w nadmiarze to nakręcą film o piciu - po prostu. ZERO ZERO ZERO. Omijać z daleka !!!

Szkoda czasu ...nie wiem po co nakręcono ten fabularny film...totalna pomyłka.Jak już tu napisano nudny ,obrzydliwy film.Dokument o alkoholizmie więcej byłby wart! Wyszliśmy w kilka osób przed końcem..

odradzam pójście. ja wczoraj straciłam 50zł i żałuję. chyba że lubicie oglądać na okrągło rucha.., rzyganie, sranie i sikanie i odgrzewane żarty

Smarzowski znowu to zrobił...

Liczyłem, że Smarzowski, jak miał w zwyczaju w swoich poprzednich, doskonałych dziełach, poza szokowaniem widza rzeczami których nie miałby normalnie ochoty zobaczyć, doda do nich jeszcze atrakcyjną fabułę. W końcu temat-rzeka, alkoholizm, można o tym zrobić ciekawą, przemyślaną historię, która dodatkowo zaszokuje i...

więcej
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

JAN
18
Nie piję, jestem alkoholikiem




Kiedy padły słowa z tytułu mojego posta przez salę kinową przetoczyła się salwa śmiechu. Zdziwiło mnie to nieco
ponieważ w filmach, które traktują na przykład o AIDS albo Raku z małymi wyjątkami (chociażby Inwazja
Barbarzyńców), reakcją jest smutek w każdej...

Degrengolada

ocenił(a) film na 5
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Debile w kinie

użytkownik usunięty

Dlaczego tylko na polskich filmach jest w kinie tyle idiotów którzy muszą komentować każdą scenę?

Naprawdę świetnie zobrazowano przejmujące studium upadku człowieka uzależnionego, jeśli
oglądaliście i lubicie poprzednie filmy Smarzowskiego (Dom Zły, Róża) to na pewno nie będziecie
żałować.

Bardzo dobry film, dopracowany i doinwestowany. Daje dużo do myślenia i pokazuje piekło uzależnienia dobitnie, a nawet nieco patetycznie. Bez zarzutu gra aktorska. Smarzowski rzeczywiście się powtarza, ale tym razem pojawiło się coś nowego. Muzyka, praca kamery, nieustanie przerywany ciąg fabularny i mieszanie...

To po prostu nie może się nie udać. Nie może.

prosze nie pisac ze jestem glupia, albo filmu nie zrozumialam - owszem, nie zrozumialam kilku kwestii, stad te pytania

1 dlaczego ci wszyscy alkoholicy kupowali alkohol w tym samym monopolowym? czy tu chodzilo o to, ze nie wazne bylo gdzie go dostawali, tylko ich historie?

2 dlaczego iza kuna w pewnym momencie...

więcej

Zwłaszcza powinni go puszczać ludziom z problemem alkoholowym - może łatwo odstraszyć od picia wódki. Na pewno nie jest to film dla małolatów, dzieciaków itp.

Dlaczego Polacy muszą zawsze kręcić, ciężko, ambitnie, niezrozumiale, w sumie film o piciu to film o
niczym. Mało takich filmów mamy?
Zamiast zmieniać o nas POLAKACH stereotypy, być prawdziwym patriotą, to my jak zwykle o piciu,
ćpaniu, gwałtach o obozach, morderstwach. Wieczne użalanie.
Polakom trzeba pozytywnej...

więcej

.

on serio nie potrafi nakręcić innego filmu niż o wódzie? Gdy zobaczyłem zwiastun tego czegoś to nie
wiedziałem czy się śmiać czy płakać. Kolejna "polska" komedia, czyli kościół i wóda. Oryginalniej
się już chyba nie da, co Smarzowski?

Malkontenci, czego Wy się spodziewaliście po filmie TEGO reżysera? Kolorowej optymistycznej
bajeczki w stylu tylko mnie kopaj? Chyba już wszyscy wiedzą jakie filmy kręci, więc jak ktos idzie a
potem narzeka że chlanie, dupy i czuje się zgorszony to chyba pomylił sale kinowe. Z "Drogówką"
było to samo. Załamka.

nie lubię wulgarności i przemocy, a Smarzowskim się zachwycam i nie wiem, jak on to zrobił. każdy dotychczasowy jego film mam ochotę po ochłonięciu zobaczyć raz jeszcze, ale tego na pewno nie.

delirki, ekskrementy, flaki i pijacki kompulsywny seks - nie, dzięki, nie moja bajka, nie potrafię się wczuć, film brzydził...

więcej

Dramat

ocenił(a) film na 10

Idąc do kina na seans, miałem pełną świadomość, że idę na bezkompromisowy, typowy dla Smarzowskiego dramat i byłem przygotowany na plugawy i wulgarny, ociekający moczem i rzygowinami obraz ludzi którzy stoczyli się do życiowego rynsztoka.
Rzeczywistość jednak mnie zaskoczyła, ba! - przytłoczyła i wcisnęła w fotel......

więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones