...a u nas patriotyzm i honor to darcie mordy i palenie rac w święta narodowe...albo coraz bardziej modna strzelnica...
To dwie różne sprawy. Jedną jest utożsamianie patriotyzmu z nacjonalizmem, lub co gorsza, szowinizmem. Prowadzi to niestety do kreowania "prawdziwych Polaków", myślących jak "my" i wykluczenia pozostałych, zwłaszcza mających niepolskich przodków.
Co do mody na strzelnice, paintball'a i inne zabawy paramilitarne. Jeżeli nie towarzyszy im formowanie ideologiczne, to pewne obeznanie z bronią i taktyką jest substytutem niegdysiejszego powszechnego szkolenia. Gdyby nie było przed I wojną takich organizacji jak choćby "Sokół", czy Bractwa Kurkowe, to w 1918 przystępowanie do powstańców mogło być mniej liczne.