Poza tym jest źle skonstruowany, przegadany, to film o niczym. Należy unikać tego typu filmów.
Podobnym przykładem jest na przykład cała seria Ocean's. To jest wyjątkowo zły sposób
reżyserii, dobry przykład na to jak NIE należy robić filmów.
Niestety chyba mylisz fabułę z reżyserią... a w tym przypadku oba elementy pokazują jak w mistrzowskim stylu robić filmy... jeżeli ktoś ma choć podstawowe pojęcie o kinematografii to będzie to wiedział, a jeżeli to miała być prowokacja to naprawdę marna...
"Należy unikać tego typu filmów." ??? No widzę, ze kolejny samozwańczy krytyk.
Na szczęście nie od ciebie to zależy, co należy, a co nie.
Jeżeli ty uważasz że ten film jest zły tak samo jak seria Ocean's to ja się boje jakie ty lubisz filmy :P coś mi się wydaje że jesteś kolejną fanatyczką zmierzchu.
Niestety muszę sie zgodzić...
Fabuła maksymalnie naciągana,mniejszą bajeczką są filmy science-fiction.
1. Kliknij na profil/nick tego użytkownika.
2. Zerknij na stronę która się wczytała.
3. Wyjdź i zapomnij o wszystkim co widziałeś.
Nie musicie dziękować. :)
To prawda... Zerknąłem na profilf i oceny filmów, "jakich" filmów... I rzeczywiście, należy to zostawić bez komentarza :). Pozdrawiam.
Zgadzam się, dla mnie też zupełnie niewciągający i rzeczywiście przegadany, czemu oni bez przerwy gadają?! Zero gry aktorskiej, tylko paplanina. A już w ogóle najgorsze i nie do wytrzymania w tym filmie to jest to, że cyganie są biali... Boże, co za poprawność polityczna, aż mózg boli, że mamy przyjąć, że cyganie są białej rasy, jak to koczowniczy lud i żaden cygan nie ma białej skóry!!! A Brad Pitt to aryjczyk czysty, a tu cygana gra, Boże...
No bo takich filmideł jak ten robi się od groma w Stanach a twórcy tego czegoś wiedzą że pospólstwo i tak to obejrzy, i nawet zapłaci za to.
z Twojego komentarza wniosek prosty, jesteś jak klasyk, który w takich sytuacjach mawiał: "za dużo nut" ;-)
mi po pierwszym obejrzeniu też się nie podobał, podchodziłem do niego kilka razy, ale warto było próbować