"Przymierze" (2023) w reżyserii Guya Ritchiego to jeden z najgorszych filmów "wojennych" i zapewne najlepszych pod względem postprodukcji i CGI w klasie "kino akcji" ostatnich lat, inaczej nazywane także "kinem bez treści". Niestety. Tym razem reżyser nie oferuje nic wielkiego (choć patrząc na filmografię, to i...
Zabrakło mi jednak w ostatnich scenach żeby ktoś z głównych bohaterów zginął. Skończyło się jak zwykle hollywoodzkim happy endem. No szkoda... :(
Takie to poprawne, że w sumie nudne. Scenariusz to siekiera ciosany, jak i postacie. Po przeciętnej, ale przynajmniej jakies” Grze Fortuny”, Guy zaserwował nam poprawny, ale nijaki film.
Mam wrażenie, że pomysł na scenariusz skonczyl się na czymś w rodzaju „pokaźmy historie dzielnego tłumacza z Afganistanu, bo było...
Ekscytujące sceny strzelanin i walk, a do tego po prostu poruszający. Nie jest oparty na podstawie prawdziwych zdarzeń, ale częściowo zainspirowany prawdziwymi zdarzeniami. Ten film uświadamia i przypomina wszystkim jakie ryzyko podejmowali tłumacze pomagając Amerykanom.
chłop już prawie zabity, talibowie go mają na widelcu, aż tu nagle jeden rozwala wszystkich i go ratuje. Później ciągnie przez pół filmu na wózku, nikt nie widzi, a jak już zobaczy to też stając w obronie rozwala każdego. Jakiś umiar powinien być, a tutaj jest przesadyzm sporego farta dwójki bohaterów. Ogląda się ok,...
więcejŚwietny film jak wszystkie w których zagrał Jake Gyllenhaal. Film o niezbyt popularnych obecnie wartościach takich jak : Obowiązkowość, oddanie , patriotyzm, uczciwość, troska o innych. O tym jak miedzy dwoma skrajnie różnymi kulturowo charakterami rodzi się przyjaźń . O tym jak paskudna jest wojna i jak paskudni są...
więcejKtos sie nabiera na te ich propagandowe filmiki jak to wprowadzaja demokracje mordujac niewinnych,zalosne
Jak w tytule, niestety dla mnie położyło to film, zamiast napięcia chciało mi się śmiać. Ostatnio widziałem za dużo słabych akcyjniaków. Dla mnie zmarnowany potencjał.
Spodziewałem się dobrego filmu, a wiele sytuacji jest po prostu tandetnych, przesadnie ckliwych (jak np. wspominanie przez Johna tego, co przeżył). Dla mnie film został zniszczony po prostu debilną sytuacją z próbą załatwienia wiz. Dzwonienie do niskich szczebli urzędników przez ponad miesiąc zamiast załatwić to od...
Propaganda made in usa... Czyli wciskanie bajeczki o dobrych jamerykańcach i całej złej reszcie .Za całym syfem wojennym stoją jamerykańce, którzy tak prowokują ,mieszają ,terroryzują i wywołują wojny ! Udają dobrych śmiechu warte !Korporacje rządzą ,organizacje WHO,NATO ... to zajgorszy syf na ziemi !Nie liczą się z...
więcejRozumiem, że to ma być coś w stylu: "Film Guy'a Ritchiego: The Covenant". Ale to dobre w opisie, albo na plakacie, a nie w samym tytule. Jak przetłumaczą na polski to będzie: "Przymierze Guy'a Ritchiego"? Przecież to bez sensu. To tak samo jak zrobili na Filmwebie z filmem "Paganini". Na plakacie na górze było...