Jak co poniedziałek zapraszamy na dawkę emocji, których nie doświadczycie nigdzie indziej!
Ciekawi mnie, dlaczego ze sobą nie porozumiewają się w swoim języku tylko kaleczonym angielskim????
Jest!!!! znaleźli bezcenne diamenty zrobione ze szkła z kolii Alexis Colby i rekina na dodatek.
jakby mi koleżanki i kumpli powybijali granatami z helikoptera to też bym ryczał.
Poziom pokazywania uczuć tego dzieciaka jest genialny. Aż kipi ode mnie empatią ;_;
nie ma to jak być małym dzieckiem i wyjść z taka mocą po traumatycznych przeżyciach, chłopak jest opanowany
Również daję 2. Ale takie suche, bez serducha, bo trochę nudno było i to dziecko mnie wkurzyło xD
Zgadzam się. Brakowało w filmie tego czegoś co mają filmy z Asylum. Ode mnie też dwójeczka bez emocji.
Streszczenie:
Flashback: Statek wiozący diamenty, skarby i klejnoty koronne z Hiszpanii do Ameryki, chyba żeby rozdać je Indianom (??), zatonął podczas sztormu w pobliżu miasta w którym będzie się działa akcja. Którym jest chyba.. San Fransisco?? Więc jak on płynął z Hiszpanii?? Bóg jeden wie...
Drugi flashback: Jimbo z ojcem zabrali grupkę statystów z cyckami i bez, o których głębi psychicznej nigdy się nie dowiemy, na nurkowanie i wszyscy poza Jimbem zostali nagle pożarci przez muczące rekiny. Jimbo uratował się łapiąc się linki od helikoptera, który latał obok.
Wreszcie czasy obecne: Jimbo ma rodzinę, śni o kadrach z filmu "Atak rekinów: Megalodon", zaszczepia synowi strach przed wodą, przez co ten nie chce jeść ryb i warzyw. Rekiny atakują plażowiczów, Jimbo próbuje zamknąć plażę, ale zawsze znajdą się jednostki wybitnie arozumne, które chcą sobie popływać, i nie rozumieją że w wodzie czyhają jurajskie dinozaury, które są ławicą jurajskich ludożerców (No, co prawda w okresie jury jeszcze nie były) i najgorsze, że nikt nie wie jaka jest ich długość ciąży.. Próby strzelania do rekinów nic nie dają, ponadto rekinki zjadają sobie na wynos panów świetnie wyszkolonych łowców zaprezentowanych w przystawce z klatki obserwacyjnej z lekkim akcentem pianki poliuretanowej w kostiumach do nurkowania. Następnie zostaje zrealizowany wspaniały plan Jimba, zrzucenia bombo-bidonów na głowy rekinów z helikoptera, które potencjalnie je uśmiercają.
Tymczasem okazuje się że źli panowie bardzo chcą wydobyć zatopione hiszpańskie diamenty i skarby i chcą nakłonić Jimba by pokazał im drogę do wraku. Ten jednak odmawia, więc używają manewru mięśniako-dzieciowego, tj. czterech osiłków prosto ze sklepu z najemnikami dla złych wpada do szkolnego autobusu i przemocą porywają niejadka syna Jimba. Zaszantażowany Jimbo pokazuje złym panom gdzie jest wrak i wszyscy wchodzą do wody by wydobyć skarby. Gdy główny zły w garniturku, Pan Wołkow, już zaciera ręce, okazuje się że Jurajscy łowcy wciąż żyją i konsumują właśnie wszystkich nurkujących najemników, ale szok! Kolejni najemnicy wykazują się jednak typową dla najemników lojalnością i skaczą posłusznie po diamenty. Wtedy Pan Wołkow zmusza Jimba by sam zszedł po diamenty. Jimbo pokonuje towarzyszącego mu najemnika za pomocą dźgu nożem i i zaskakuje Pana Wołkowa, wrzucając go do wody wprost do rekinów, które podczas nurkowania Jimba akurat chyba dłubały sobie w zębach wykałaczkami. Łódź wybucha wskutek NSSW (Nieprawdopodobnie Szybkiego Splotu Wydarzeń) a Jimbo odpływa sobie z synem.
Epilog: Jimbo podczas rejsu z rodziną na wielkim wycieczkowcu ma przywidzenia rekina w basenie, ale ostatecznie pokonuje swój lęk. Chyba.
Konieeec.
Wszystko się zgadza chociaż nie wyjaśniłeś niektórych zawiłości fabuły - kolekcjoner dusz - widzieliście te zbroje na migawce? I MUST SEE!!!!
Genialne.
PS.Jak to "jak on płynął z Hiszpanii"? To ty nie wiesz,że przewidujący prehistoryczni Indianie wykopali kiedyś prowizoryczny kanał Panamski?A może on rekreacyjnie płynął? :)
Świetny komentarz z IMDB:
"It is rare to see Great Whites together, but I'll be damned if they aren't chilling with their bros all up in this Shark Zone in about every sequence."
:D