wydaje ci sie, ze zycie naprawde tak wyglada?
mylisz sie, jest jeszcze bardziej popie*dolone...

Doskonale wiem jak wygląda życie , z obu dwóch stron , dobrej i złej ... naprawdę złej ...

no to powinnas widziec, ze w filmie "sala samobojcow" jest slabo pokazana ta zla strona. nawet jezeli rezyser chcial pokazac jakas glebie bolu, to zupelnie mu to nie wyszlo moim zdaniem. osoba, ktora nie czula sie nigdy zle moglaby uznac, ze jedynym problemem Dominika jest homoseksualizm(czy moze bardziej biseksualizm?)

Hmm w którym miejscu stwierdziłam że to co spotkało Dominika jest najgorszą rzeczą jaka mogła się w życiu zdarzyć ? Zapominasz o jednym , każdy waży problemy swoją miarą , dla Ciebie jego dramat , był niczym w porównaniu (jak sądzę ) z Twoimi problemami . Problemy nastolatków często są ignorowane , a później dochodzi do tragedii przez te błahe problemy.
Po za tym jego problemy nie zaczęły się od tego iż zorientował się że woli chłopców , zaczęły się w momencie odrzucenia przez rówieśników , w momencie w którym został poniżony , i nie miał do kogo się zwrócić z tym problemem , bo na rodziców nie mógł liczyć , nie miał też nikogo bliskiego.
Biseksualizm powiadasz , w filmie nie było jasno powiedziane że jest gejem , chociaż będąc w operze wyraził się jasno "że woli chłopców" , oczywiście mogła to być tylko próba zwrócenia na siebie uwagi...jednakże jak mam wrażenie że rzeczywiście tak myślał.
Jego kontakt z Sylwią w moim odczuciu nie miał podłoża seksualnego , wiem że były tam sceny wirtualnych lub wyimaginowanych pocałunków , ale ja to odebrałam w ten sposób że była jedyną mu bliską osobą , jedyną która go akceptowała , w sumie stała się jego światem , odskocznią od rzeczywistości a scena pocałunków ukazywała jak bardzo pragnie bliskości drugiej osoby.
Głębia bólu ? Ależ nie ma jednego bólu , każdą tramę inaczej się przeżywa , i każdy przeżywa ją na swój sposób ... Oczywiście to jest mój punkt widzenia , ja tak odebrałam ten film , zapewne ktoś może stwierdzić że był to miły familijny film.

czyli dobry pomysł na film, aczkolwiek średnie wykonanie jak dla mnie. moze jakies poboczne watki zamiast tego swiata wirtualnego bylyby lepsze? po prostu czuje straszny niedosyt, poniewaz wiekszosc osob bardzo chwalila ten film, mowiono ze to najlepszy polski film ostatnich lat ipt. moim zdaniem "chrzest" jest duzo lepszym filmem... ale wracajac do tematu, ogladajac sale samobojcow prawie wogole nie czulem tego co czul Dominik, a w tym filmie powinno byc to najwazniejsze