Właśnie obejrzałem ten... "film" i muszę powiedzieć, że nie umywa się do oryginału. Amerykanie wiedzą jak schrzanić dobry horror. Ten film to nawet nie jest horror, to jakaś komedia. Nawet scenę ze zgaszonym światłem potrafią schrzanić. Ten film nie ma klimatu, jest nudny i takie tam.

Odradzam nawet najgorszemu...

Na obiad byście zjedli solidny pożywny obiad czy zestaw z mcdonalda?!
Myśle,że porównanie pasuje do wyboru wersji filmu.

Tym razem zrobiłem eksperyment. Najpierw obejrzałem remake, a zaraz po nim pierwowzór. Pomyślałem sobie, że jadę tak po tych remakach bo znałem oryginały, więc i fabuła filmu nie mogła wciągnąć.
Niestety teraz już jestem pewien, że prymitywne produkcje amerykańskie nie dorastają do pięt azjatyckim oryginałom. Mimo, że...

Według mnie lepsza częśc filmu jest ta z aktorami z Chin ta częśc jest na 5\10 a tamta z aktorami z Chin 8\10

Zapraszam na mojego bloga w celu zagłosowania na Najgorszy film 2008 i wyłonienia tego jedynego :)

Spodziewałem się czegos gorszego ale nawet mi sie podobał.Trzymający w napięciu aż do końca,dobze się ogląda,niezbyt straszny jak na horror ale dobze się trzyma kupy i jest cikawie sie ogląda.Polecam

Ten film to kolejne potwierdzenie tezy, iż wśród gatunków filmowych, obok standardowego horroru, powinien znajdować się też "horror azjatycki". Choćby w USA kombinowali i przerabiali, to i tak "jedzie Azją". Powoli robi się to wszystko wtórne, chyba "żółtym" brakuje pomysłów.

Bardzo mnie wciągnał i zaciekawił,moja żona siedziała przy komputerze,ale i tak zagladała mi przez ramię,bo lubi horrory...
A ja jestem zaskoczony,bo film ma klimat,ciekawe i ,,mrożące krew" scenki i fajny finał,nie przynudzał ani przez moment.A główny bohater zapłacił za bestialstwo kolegów i krzywdę dziewczyny ,co...

film mi się podobał, nie wiem dlaczego ma taka niską średnią :/ Co prawda ja oryginału nie oglądałam, ale aż tak źle chyba nie jest?

marna PARODIA oryginalu, który polecam.

ten film jest po prostu marna kopia japonskiego filmy,zrobiony chyba tylko dlatego ze amerykanie nie lubia( a raczej nie umieja)czytac na ekranie

Nie radze oglądać oglądać tego remaku. Z filmu napięcie piętnowała chyba tylko muzyka dlatego daje 2/10. Wole oglądać oryginalny Shutter 100 razy niż tracić czas na amerykańskie podróbki.

absolutnie nie polecam tego filmu, jedna wielka amatorszczyzna, naprawde szkoda czasu

A moim zdaniem nie było aż tak źle. Wiadomo przecież, że w większości przypadków remake nie jest tak dobry jak oryginał. Jak dobrze pamiętam dla oryginału dałem 7/10, w tym przypadku daję 6/10 bo mimo, że znałem ogólną koncepcję filmu, ten zdołał mnie przestraszyć kilka razy. Myślę, że gdybym obejrzał amerykańską...

Daje 1 za stracony czas. Film wieje nudą

Film mógł się podobać ładnych kilka lat temu, ale nie teraz. Straszna wtórność, przewidywalność, schematyczność...nic ciekawego. Znowu jakiś duch nie odejdzie z ziemi dopóki nie przekaże tajemnicy swojego morderstwa...ZNOWU!!!

Zastanawiam się po co amerykańcy próbują udowodnić że są we wszystkim tacy najlepsi???? Już któryś raz widze jak nieudolnie próbują zrobić sequel japońskiego horroru po swojemu. Co prawda w Ringu i Klątwie całkiem im wyszło lecz od tamtej pory to same pasztety!
Amerykańskie kino grozyschodzi na psy! Ostatnimi dobrymi...

Wow, jaka wysoka ocena O_o. Czy naprawdę amerykański remake jest taki tragiczny? Oglądałem oryginalną wersję Shuttera i podobała mi się. Nie przepadam za przerabianiem filmów przez amerykanów na swoje realia, ale jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby zasługiwał na taką ocenę. Warto zobaczyć ten film w takiej wersji ?

Mi sie podobal,fajna atmosfera,trzyma w napieciu,gra aktorska tez niczego sobie.Polecam
7/10

Szczerze mówiąc film mi się w ogóle nie podobał...nie straszny,nie ma klimatu ......Oryginał z tajlandji był o niebo lepszy.....Trzymajcie sie od tego filmu z daleka...strata czasu....Miał być hit a jest....kit......Gdybym nie obejrzał oryginalnego shuttera to mógłby podnieśc ocenę o 1 oczko ale przy wersjii z 2004...