Przeczytałem na box office że film zarobił marne 6 mln$ w pierwszy dzień otwarcia (dla przykładu "Iron Man" zarobił w 1 dzień 35 mln $). Nie oceniam filmu bo go nie widziałem, ale sądząc po słabych wynikach finansowych, nie nastawiam się na wielkie kino.....................................
Bo trzeba miec lekko nafajdane w glowce, zeby robic ekranizacje anime z zywymi aktorami. Tego sie po prostu nie da zrobic. Swego czasu bylo bardzo duzo podejsc do tego tematu, ale zadne nie wypalilo.
Jak dla mnie ekranizacja "Fist of the North Star" wyszła całkiem nieźle. Szkoda tylko, że tak złagodzili brutalne sceny będące swoistą wizytówką anime.
Wszystko jak zwykle kwestia gustu. Dla jednych Harry Potter to kultowy film, a dla innych płaska jak deska tandeta dla kretynów. Każdy lubi co innego, ja zwykle staram się w każdym filmie znaleźć coś dobrego i nigdy nie zrzucam ich zupełnie do rynsztoka.
Film zbiera miażdżące recenzje. Zarówno od widzów jak i krytyków. Także w przypadku "Speed Racera" słabe wyniki finansowe zwiastują słaby film.